Wygląda na to, że zmiany na rynku wydawniczym w internecie muszą się odbyć. Facebook, po tym jak wokół jego stosunków z wydawcami narosło mnóstwo kontrowersji, zamierza wyjść do nich zwyczajnie z pieniędzmi. Za to, że w medium społecznościowym będzie możliwość republikowania artykułów oraz newsów, będzie płacić nawet 3 mln dolarów rocznie.
Obecnie, gigant jest w trakcie rozmów z takimi gigantami medialnymi jak ABC News, Bloomberg, Dow Jones oraz The Washington Post. To największe wydawnictwa internetowe i najbardziej istotne z punktu widzenia sieci społecznościowej. Treści stamtąd angażują ogromną grupę użytkowników i na nich najbardziej zależy Zuckerbergowi i jego świcie.
Ale przecież już teraz Facebook może dystrybuować takie treści w sieci, prawda? Prawda. Ale gigant społecznościowy przymierza się do wystartowania ze specjalną sekcją News, w której znajdą się materiały od jego partnerów. Zapewne będzie to także opozycja dla wszelakiej maści "fejk-mediów", które dosłownie rozstrzeliwują naszą branżę wyssanymi z palca wiadomościami. Dodatkowo, Facebookowi najpewniej zależy na konkurencji z Apple oraz Google, które w ostatnim czasie wzmocniły się pod kątem dystrybucji informacji (a szczególnie Apple).
Jak wiemy z poprzednich doniesień na temat Facebook News, ta usługa ma promować m. in. tych wydawców, którzy stosują uczciwe i transparentne praktyki. A zatem, nie znajdziemy w tej sekcji oderwanych od rzeczywistości dziennikarzy, którzy piszą głównie po to, aby zadowolić konkretną opcje ideową. I bardzo dobrze. Dodatkowo, do Facebook News dołączą także media lokalne - po to, aby wspierać mniejsze, aczkolwiek istotne z punktu widzenia odbiorców media. To również ogromna szansa dla tych niewielkich wydawców na zarobienie pieniędzy oraz dotarcie do jak największego grona czytelników. Przecież o to chodzi w tym biznesie, prawda?
Prawda jest taka, że Facebook już nie może żyć bez mediów. Te także są od niego zależne
Ten krok kompletnie mnie nie dziwi. Doniesienia medialne to świetny sposób na angażowanie użytkowników sieci społecznościowych, pole do dyskusji oraz metoda na skuteczne przyciągnięcie uwagi. Z drugiej strony, wydawcy, szczególnie ci mniejsi potrzebują jakiegoś "kopa", który pozwoli im albo dotrzeć do większego grona czytelników, albo tworzyć jeszcze ciekawsze formaty. Facebook ma pieniądze, media mają pracowników i pomysły. System naczyń połączonych, nie pięknie?
Zobacz także: Facebook chce mieć... swoją usługę VOD
Zastanawiam się jednak, czy rzeczywiście uda się Facebook News absolutnie uchronić przed szkodliwymi "fejkami". Jeżeli nie - będzie to ogromna porażka Facebooka, który w ostatnim czasie zdaje się mieć ograniczoną kontrolę nad tym, co dzieje się w serwisie społecznościowym. Samo to, że co jakiś czas wypływają afery związane z nieprawidłowym użyciem danych użytkowników jest zastanawiające i smutne jednocześnie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu