Złośliwych aplikacji nie brakuje — także tych oferujących klikanie w reklamy bez wiedzy użytkownika. Facebook zdecydował się pozwać dwie firmy odpowiedzialne za takie praktyki — to prawdopodobnie pierwsza taka sytuacja.
Zadarli z Facebookiem, więc gigant wytacza im sprawę - ale nie ma powodów, by im współczuć
Facebook jest już na tyle ogromną instytucją, że raczej nikogo specjalnie nie dziwią kolejne nadużycia w obrębie platformy. To serwis w którym leżą ogromne pieniądze, dlatego trudno być zdziwionym na wieść o kolejnych próbach zarobku także przez osoby postronne. Problem polega na tym, że... gigant cały czas stara się kontrolować sytuację — a pozew złożony przeciwko dwóm firmom jest tego doskonałym przykładem.
Ich aplikacje "wyklikiwały" reklamy bez wiedzy użytkowników. Teraz twórcy mają problem
Pozwane firmy Lion Mobi (z Hong Kongu) oraz JediMobi (z Singapuru) miały być odpowiedzialne za zamieszczone w sklepie Google Play aplikacje, które automatycznie "wyklikiwały" reklamy z Facebooka, które pojawiały się na urządzeniach zainfekowanych użytkowników. Tym samym generowały zyski, których nie powinny były — nieświadomi niczego użytkownicy niczego nie dotykali, ani nie klikali, a wpływ z reklam się zgadzał. No, przynajmniej do czasu, w którym Facebook nie dopatrzył się nadużyć — i postanowił pozwać obie firmy. Co więcej, to nie wszystko co LionMobi mają za uszami — firma kupowała na Facebooku reklamy dla swoich złośliwych aplikacji, co jest dodatkowym nadużyciem — i jest niezgodne z regulaminem portalu.
Nadużycia ze strony twórców aplikacji nie są niczym niespotykanym — i mówi się o nich coraz więcej. Google regularnie chwali się kolejnymi skasowanymi programami ze swojej biblioteki, ale to prawdopodobnie tylko kropla w morzu potrzeb. Pozew ze strony Facebooka jest pierwszą tego typu podjętą akcją — i bardzo mnie ona cieszy — z niecierpliwością wyczekuję wieści na temat tego, jak się ona potoczy. Nie jestem chyba na tyle naiwny by wierzyć, że jej wynik odstraszy wszystkich potencjalnych kombinatorów, ale może chociaż część z nich odsieje?
Źródło: Facebook Newsroom
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu