Facebook, mimo topniejących w szybkim tempie cen akcji na giełdzie, nadal się rozwija. Azja stała się właśnie oficjalnie największym rynkiem dla społecznościowego giganta, gdzie liczba użytkowników serwisu wynosi już 242 miliony osób. To jednak nie koniec nowych wieści z obozu Facebooka – serwis zap...
Facebook, mimo topniejących w szybkim tempie cen akcji na giełdzie, nadal się rozwija. Azja stała się właśnie oficjalnie największym rynkiem dla społecznościowego giganta, gdzie liczba użytkowników serwisu wynosi już 242 miliony osób. To jednak nie koniec nowych wieści z obozu Facebooka – serwis zapowiedział przy okazji wydania aktualizacji do swoich aplikacji na urządzenia mobilne, że nowe wersje programów na tablety i komórki wydawane będą co 4 do 8 tygodni, a więc znacznie częściej niż do tej pory.
To cię zainteresuje Szukamy supermena! Oto powrót do starych, dobrych czasów!
Facebook popularny jest na całym świecie, najwięcej użytkowników ma jednak w Azji – 242 miliony osób. Niewiele mniej fanów serwisu społecznościowego jest w Europie – 241 milionów. W miejscu gdzie Facebook się narodził, czyli w Ameryce Północnej, użytkowników jest 235 milionów. Co ciekawe, to właśnie w Ameryce osiągnięto najwyższy stopień dotarcia – tam aż 44% mieszkańców posiada dostęp do największego serwisu społecznościowego świata. Dla porównania, w Azji jest to zaledwie 6%. Najmniejszy zasięg Facebook ma jednak w Afryce, gdzie dostęp do niego ma niespełna 5% populacji, co daje 45 milionów osób.
Pełne statystyki dotyczące użytkowników Facebooka znajdziecie na stronach internetowych firmy Socialbakers.
Posiadacze urządzenia mobilnego z iOS lub Androidem mogą pobrać już nową wersję aplikacji Facebook, Facebook Messenger oraz Pages. Wraz w wydaniem tych aktualizacji Facebook zapowiedział, że kolejne wersje ich aplikacji mobilnych pojawiać się będą co każde 4 do 8 tygodni. Nową taktyką jest wydawanie nowej wersji aplikacji zaraz po wdrożeniu i przetestowaniu kilku nowych funkcji, bez czekania na ich dużą kumulację. Kolejnej wersji Facebooka na komórki i tablety spodziewać się możemy zatem jeszcze przed końcem roku kalendarzowego.
Czytaj dalej poniżej
Źródło grafiki: 1.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu