Kilka miesięcy temu Pat Gelsinger, szef Intela, odwiedził kilka europejskich krajów i prowadził rozmowy na temat budowy nowych fabryk. Później okazało się, że największy kompleks powstanie w Niemczech. Teraz wiemy już dlaczego.
Kryzys na rynku półprzewodników w ostatnich 2 latach sprawił, że Europa zaczęła zwracać baczniejszą uwagę na to, gdzie takie układy powstają. Nagle okazało się, że Azja jest daleko i transport z tamtego regionu może być mocno utrudniony. Nie wspominając już nawet o tym, że w związku z pandemią część fabryk może całkowicie przestać działać. Rozpoczęła się zatem batalia o przenoszenie zaawansowanej produkcji bliżej, ale gdy na świecie jest tylko kilka firm, które zajmują się tym biznesem to nie jest to wcale takie proste. Stąd też wiele krajów, na czele z USA, zamierza mocno dotować budowę nowych fabryk półprzewodników, byleby tylko przyciągnąć je do siebie.
Intel dostanie 6,8 mld euro za budowę fabryki
Intel planuje w Europie wydać ponad 30 mld euro na budowę nowych zakładów, a największy z nich zajmujący się produkcją półprzewodników powstanie w Magdeburgu w Niemczech. Teraz okazało się, że niemiecki rząd będzie miał spory udział w tej inwestycji. Planowany kompleks będzie kosztował około 17 mld euro, ale 6,8 mld euro dorzuci rząd federalny, w zamian za to, że Intel zdecydował się wybrać właśnie tę lokalizację. W Magdeburgu powstanie przynajmniej 3000 miejsc pracy w samej fabryce Intela, a także kilka tysięcy innych stanowisk u kooperantów, nic więc dziwnego, że subsydia są bardzo znaczne.
Budowa fabryk w Magdeburgu ma rozpocząć się w 2023 roku, a pierwsze układy produkowane w zaawansowanej litografii powinny stąd wyjechać w 2027 roku. Jest to zatem jeszcze dosyć daleka przyszłość i trudno oczekiwać, że ten ruch rozwiąże obecne problemy całej branży. Wygląda jednak na to, że Intel nie będzie miał konkurencji. W zeszłym roku głośno było o tym, że swoją fabrykę półprzewodników może postawić w Europie TSMC, ale w ostatnim wywiadzie szef tajwańskiej firmy stwierdził, że żadnych konkretnych planów dla Europy nie ma, bo TSMC nie ma tu wielu klientów. To akurat prawda, bo głównymi kontrahentami dla TSMC są amerykańcy giganci tacy jak Apple, AMD, NVIDIA czy Qualcomm.
Intel zainwestuje też w Polsce
Trzeba też uczciwie przyznać, że Intel nie ogranicza się tylko do Niemiec. W ramach 30 mld euro, które zamierza zainwestować w Europie w najbliższych latach powstaną centra R&D i składania gotowych układów we Francji, Włoszech, Hiszpanii oraz Polsce. Intel cały czas rozbudowuje w Polsce między innymi swój kompleks w Gdańsku, gdzie prowadzone są między innymi prace w zakresie rozwoju oprogramowania.
źródło: The Register
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu