Aplikacje webowe

Oto Evernote lifestyle - mamy chętnych?

Konrad Kozłowski
Oto Evernote lifestyle - mamy chętnych?
Reklama

Chyba nikt nie sądził, że premiera notatnika od Moleskine z logiem Evernote będzie jedynie wierzchołkiem góry lodowej i początkiem czegoś większego. E...

Chyba nikt nie sądził, że premiera notatnika od Moleskine z logiem Evernote będzie jedynie wierzchołkiem góry lodowej i początkiem czegoś większego. Evernote - firma znana z oferowania usług i aplikacji dotępnych na niemalże każdą (mobilną) platformę, upatrująca właśnie w najnowszych technologiach sposobu na organizację życia codziennego, przygotowała nie lada niespodziankę. A jest nią Evernote Market - sklep w którym kupimy torby, notatniki i wiele innych przedmiotów mających między innymi "pomóc w podejmowaniu dobrych decyzji".

Reklama

Evernote co roku wyznacza sobie jeden głowny cel, który jest konsekwentnie realizowany. Tym razem firma zdecydowała się na zwiększenie swoich szans na zarobek. Oferowane przez nią usługi w zdecydowanej większości są zupełnie darmowe z opcją wykupienia opcji premium na rok lub miesiąc. Podstawowe możliwości notatnika Evernote spełniają jednak moje oczekiwania w zupełności, dlatego nie decyduję się wykup pakietu premium, a takie osoby jak ja stanowią znaczną część użytkowników Evernote. Doprowadza to do sytuacji, w której włodarze Evernote muszą podjąć pewne kroki, by prowadzony przez nich interes nie stał się działalnością o charakterze filantropijnym. Takiej decyzji jednak chyba nikt się nie spodziewał.


Logo Evernote było do tej pory umieszczane nawet na takich rzeczach jak t-shirty czy piłeczki odstresowujące. Phil Libin, CEO Evernote, mówi jednak dość takim praktykom, ponieważ pragnie by marka Evernote była kojarzona z nieco poważniejszymi przedmiotami. Co więc znajdziemy w Evernote Market? A chociażby urządzenie o nazwie Scansnap umożliwiające skanowanie dokumentów i bezpośrednie umieszczanie ich w notatniku. Co ciekawe, urządzenie potrafi rozpoznać czy skanowany dokument jest na przykład przepisem, wizytówką czy zdjęciem. To profesjonalne podejście przeniesiono także na takie akcesorium jak rysik/stylus Jot Script, którego twórcą jest firma Adonit. Rysik został wyposażony w akceleromoter co pozwala na jeszcze precyzyjniejsze jego zastosowania, a dokładność odpowiadać ma zwykłemu długopisowi. Asortyment "Rynku Evernote" zawier także etui na laptopa, portfel, całą masę przeróżnych notatników, a także torby do różnych zastosowań. O ile taka oferta nie powinna nikogo zaskoczyć, to już obecność skarpetek w tym interentowym sklepie już może to zrobić.


Pierwsze opinie użytkowników nie są jednak zbyt przychylne, a wszystko spowodowane jest ogromnymi wręcz cenami. Rysik został bowiem wyceniony na 80 dolarów, a zestaw pięciu par skarpetek na pięć dolarów więcej - są to ceny wzięte z kosmosu pomijając nawet fakt, w jaki sposób jakiekolwiek skarpetki mają wiązać się z ideą marki Evernote. Plecak kosztujący 180 dolarów również nie wydaje się zbyt atrakcyjną ofertą, ale mogę się mylić.


Bardzo ciekawie natomiast taki ruch tłumaczy Libin - "Jeżeli zdecydujesz się zrobić nowe, inne rzeczy i okażą się one sukcesem, to ludzie krzykną: Genialne, podjęli właściwą decyzję! Jeżeli jednak skupisz się tylko na jednej rzeczy i zawiedziesz to ludzie powiedzą: Ta firma już nie wie co to innowacyjność."

Reklama

Coś w tym jest.

Na podstawie The Verge.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama