Ciekawostki technologiczne

Dalibyście się zmanipulować robotom? Wyniki badania zaskakują

Kamil Świtalski
Dalibyście się zmanipulować robotom? Wyniki badania zaskakują
7

Eksperyment niemieckich naukowców pokazuje, że jako ludzie jesteśmy dużo bardziej empatyczni — nawet w przypadku robotów — niż wielu z nas się wydaje...

Roboty tu, roboty tam. Sztuczna inteligencji w naszym życiu jest coraz więcej -- i choć do powszechności futurystycznych wizji rodem z ostatniej gry Davida Cage'a, Detroit: Become Human, jeszcze długa droga -- w laboratoriach przybywa rozmaitych eksperymentów związanych z robotami. Ostatni z nich przynosi bardzo ciekawe wnioski które... dla wielu mogą okazać się dość niespodziewane!

To nie jest tak, że roboty są nam kompletnie obojętne...

Powstało już wiele dzieł popkultury, w których roboty były nieodłącznym kompanem człowieka. Jako widzowie, tudzież czytelnicy / gracze, obserwowaliśmy rodzącą się więź i traktowaliśmy je na równi z innymi postaciami. Ostatnie badania niemieckich naukowców dowodzą, że w prawdziwym życiu sprawy mają się bardzo podobnie -- i roboty są w stanie bardzo łatwo zaskarbić naszą sympatię, a później manipulować naszymi uczuciami.

W eksperymencie wzięło wielu śmiałków, którzy przez dłuższą chwilę musieli rozmawiać z robotem, by pomóc mu się uczyć. Na końcu każdej z sesji musieli jednak wyłączyć maszynę -- w części przypadków ta zaczynała błagać o litość i oszczędzenie "życia". Robiła to zarówno za pomocą słów, jak i używając "mowy ciała". W innych -- w ogóle nie zabierały głosu. Okazuje się, że w przypadku błagających robotów — ponad 1/4 nie zdecydowała się wyłączyć robota, sporo z nich także zwlekało z podjęciem decyzji i wyłączeniem sprzętu. Zapytani później jak się czuli -- wielu odpowiedziało, że nie najlepiej i miało poczucie, że wyrządzili komuś krzywdę.

Brzmi jak opowieść wyrwana rodem z popkulturowego dzieła sci-fi, prawda? Niewiele nam trzeba, by przywiązać się do ukochanych zwierzaków, "wirtualnych" stworzeń czy nawet przedmiotów. A wyniki tego eksperymentu są tego idealnym przykładem.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu