Ekspercka wiedza na wyciągnięcie ręki startupowca, dzięki Clarity

Wiedza eksperta, to jedna z najcenniejszych rzeczy, które może otrzymać startupowiec. W dzisiejszych czasach ciężko jest dotrzeć do właściwych mentorów. Startup Clarity obrał sobie za cel połączenie ekspertów z ludźmi, którzy poszukują ich rad. Na dzisiejsze pytania odpowiadał Dan Martell - twórca, pomysłodawca i CEO startupu Clarity.

1) Jak opiszesz swój pomysł na startup?

Clarity to miejsce, w którym mogą się spotkać doświadczeni ludzie, którzy odnieśli sukces w biznesie z ludźmi, którzy dopiero stawiają swoje pierwsze startupowe kroki. Jednak ja i mój zespół określamy Clarity jako market porad biznesowych, mimo, że to mało profesjonalne określenie. Dzięki naszemu startupowi twórca startupu może znaleźć osobę z większym doświadczeniem niż on i zasięgnąć jego opinii czy otrzymać poradę w sprawie biznesowej. Podsumowując, Clarity pozwala na znalezienie doświadczonego startupowca/biznesmena i zarezerwowanie jego czasu np. na rozmowę telefoniczną lub online. Obie strony są zadowolone, młody startupowiec za niewielką opłatą może otrzymać cenne rady od mentora, a mentor może zarobić i przyczynić się do rozwoju startupu. Dodatkowo, mentor może dopisać sobie do swojego resume informację o mentoringu w danym startupie.

System jest dosyć prosty, twórcy startupów mogą za darmo założyć sobie konto w Clarity i poszukać interesujących go mentorów, którzy są podzieleni na różne kategorie. Dzięki opisom doświadczenia mentora i informacjom w czym mogą pomóc, użytkownik łatwo może wybrać mentora, który będzie odpowiadał jego potrzebom.

Z drugiej strony są mentorzy/eksperci, którzy sami mogą się zgłaszać do Clarity. Oczywiście, nie każdy jest ekspertem więc każdą osobę, która się zgłosiła sprawdzamy poprzez sieć jej kontaktów, projekty, w których brała udział i doświadczenie. Chcemy by w Clarity znajdowali się prawdziwi eksperci, którzy mogą i chcą pomóc innym startupowcom. Każdy z mentorów samodzielnie ustala stawkę jaką chce otrzymać za minutę rozmowy, my pobieramy kilka procent od tego co sami zarobią, a sam proces rejestracji mentora jest darmowy. Oczywiście mentorzy są także oceniani przez osoby, które im płacą. Pomaga to w odsianiu ziaren od plew, gdyż cały czas chcemy poprawiać jakość naszego pomysłu.

Czytaj dalej poniżej

Norwegia - Czy reklama na ścianie Facebooka to spam? Paweł Aleksandruk

Witaj w Polsce Spotify, my już słuchamy! Grzegorz Ułan

2) Jaki był pierwszy krok? Opisz Wasz start.

Osobiście jestem twórcą i pomysłodawcą. W pierwszej kolejności stworzyłem aplikację webową z okrojonymi funkcjami co zajęło mi około 2 tygodni. Po stworzeniu pierwszej wersji zacząłem bawić się nad jej modyfikacją. Początkowo był to prosty formularz, poprzez który użytkownik mógł napisać kim jest i z kim chciałby się skontaktować, a właściwie jakie zagadnienie go interesuje, w czym potrzebuje pomocy. Sam stworzyłem i uczestniczyłem w budowaniu kilku startupów, więc wielu młodych niedoświadczonych startupowców zasypywało mnie mailami, wiadomościami na Facebooku czy na Linkedinie. Tak więc Clarity miało być miejscem, które ułatwi mi ogarnięcie całego chaosu. Chciałem mieć jeden kanał, dzięki któremu osoby chcące się ze mną skontaktować będą mogły mi zostawić wiadomość. Początkowo to co stworzyłem było moim prywatnym narzędziem, jednak postanowiłem rozwinąć ten pomysł i tak powstało Clarity.

3) Jaka była pierwsza reakcja rynku, po ukazaniu się startupu?

Reakcja była pozytywna, przyznam szczerze, że bardzo mnie to nie zaskoczyło. Jak już wspomniałem mam na koncie trochę doświadczenia ze startupami i wiem jak cenne są porady od ludzi bardziej doświadczonych. Niestety problem polega na tym, że kontakty buduje się latami, a samemu ciężko jest dotrzeć do konkretnej osoby, która może pomóc. Oczywiście istnieją portale pokroju Linkedin, jednak jest on bardziej statyczny w porównaniu do Clarity. Clarity daje możliwość rezerwacji godziny rozmowy, nie trzeba wysyłać żadnego zaproszenia i czekać na akceptację przez odbiorcę. Postaraliśmy się wszystko maksymalnie uprościć tak, by kontakt między mentorem, a startupowcem był jak najłatwiejszy. Właśnie dzięki temu ludzie tak dobrze odebrali Clarity.

4) Jakie są Wasze główne cele? Czy już je osiągnęliście?

Chcę by z Clarity do końca 2022 roku korzystał miliard osób, chcę by Clarity pomagał jak największej liczbie ludzi na ziemi rozwijać ich pasje i ich biznesy. Cel jest ambitny i jeszcze go nie osiągnęliśmy niestety, jednak z miesiąca na miesiąc rośniemy w siłę. W tym momencie mamy ponad 10 tysięcy ekspertów i od startu Clarity pomogło kilkunastu tysiącom startupów.

Na ziemi jest ponad 400 milionów przedsiębiorców, my chcemy połączyć 100 milionów ze sobą dzięki Clarity i stworzyć lepszy świat. Sky is the limit.

5) Znaleźliście fundusz na start? Jak?

Wcześniej stworzyłem dwie inne firmy: Spheric Technologies i Flowtown, także nie potrzebowałem dodatkowego finansowania do stworzenia Clarity. Zostało ono stworzone wyłącznie ze środków własnych. Początkowo miał to być projekt poboczny, który po pewnym czasie zacząłem skalować i zarabiać na nim.

6) Co możesz powiedzieć o perspektywach rozwoju?

Póki co przyszłość widzimy w kolorowych barwach i planujemy ekspansję na inne rynki. Od startu czyli przez ostatnie 3 miesiące notujemy z miesiąca na miesiąc 80% przyrost aktywnych użytkowników. Mam tu na myśli jedynie startupowców, którzy szukają mentora. Chcemy kontynuować ten trend i jak najszybciej osiągnąć milliard aktywnych użytkowników ;)

7) W czym jesteście lepsi od konkurencji? Czym się wyróżniacie?

Zasadniczo we wszystkim. Nikt z naszych konkurentów nie skupił się na samym połączeniu na linii ekspert - startupowiec. Jak już wspomniałem, Clarity mocno ułatwia nawiązanie kontaktu z mentorem. Użytkownik nie musi zapraszać, prosić, czekać na odpowiedź etc. Wystarczy zarezerwować dzień i godzinę, otrzymać informację o akceptacji (zazwyczaj trwa to nie dłużej niż 48h) i poczekać na rozmowę. Większość rozmów, które miały miejsce poprzez Clarity trwała ok. 30 minut i kosztowały ok. 50 USD. Cena jest niewielka, a można wiele zyskać.

8) Jaki będzie Wasz następny krok?

Póki co nie chcę tego zdradzać, chcę zaskoczyć naszych klientów. Przede wszystkim chcę kontynuować to co robimy, czyli tworzyć genialny produkt, który pomaga ludziom. Codziennie wpadam na setki pomysłów jak zmodyfikować Clarity i jakie nowe funkcjonalności wdrożyć. Przyznam szczerze, że gdyby się dało to bym nie spał tylko pracował nad tym projektem. Najbardziej mnie w tym wszystkim kręci to, że większość mentorów nie chce zarabiać na usługach, które świadczą dzięki Clarity, bo przekazują te pieniądze na szczytne, charytatywne cele. Sam przekazuję pieniądze, które zarabiam dzięki mentoringu w Clarity na pomoc w krajach Trzeciego Świata, a dokładnie na dostarczenie wody pitnej w miejsca gdzie jej brakuje.

9) Czego można się nauczyć z Waszego projektu? Mógłbyś podzielić się doświadczeniami, na co zwracać uwagę, a czego unikać podczas „robienia startupu”?

Podczas pracy nad Clarity zarówno ja jak i mój zespół nauczył się jak ważne jest określenie swojego modelu biznesowego. Początkowo byliśmy skupieni przede wszystkim na ilości połączeń, a właściwie na ilości porad, które udzielali mentorzy, a nie skupiliśmy się na ich jakości. Dopiero zmiana kilku szczegółów tj. dodanie oceny mentora pomogło zwiększyć jakość porad, które udzielali. Dzięki tej zmianie, cały pomysł nabrał rozpędu. To była jedna z najważniejszych lekcji – buduj biznes, a nie sam produkt.