OLEDy w iPadach i Macbookach? Podobno będą - ale dopiero za kilka lat O tym że Apple pracuje nad zmianą technologii ekranów w swoich flagowych produk...
OLEDy w iPadach i Macbookach? Podobno będą - ale dopiero za kilka lat
O tym że Apple pracuje nad zmianą technologii ekranów w swoich flagowych produktach kolejnych kategorii mówi się od lat. Kiedy jednak pojawia się kwestia tego "kiedy" te panele trafią do ich laptoptów i tabletów - odpowiedź zawsze jest taka sama: nie wcześniej, niż za kilka lat. Teraz jednak pojawiło się coś na wzór... konkretów. Wszystko to od Rossa Younga, CEO Display Supply Chain Consultants. Jest to jeden z analityków, który od lat pojawia się wśród garstki nazwisk specjalizujących się w produktach giganta z Cupertino. Teraz zabrał on głos w kwestii wypatrywanych od lat paneli OLED, które miałyby zastąpić LCD w zestawie popularnych urządzeń z portfolio Apple.
Pierwszymi z modeli które pożegnają panele LCD i zastąpią je OLED miałyby być 13-calowe Macbooki Air. Tuż za nimi w kolejce znajdują się 11- oraz 12,9-calowe iPady Pro. O ile z komputerem nie jestem ani trochę zaskoczony, o tyle z tabletami sprawy nie są wydają się być takie wcale oczywiste. Przed wszystkim dlatego, że od poprzedniego modelu warianty 11-calowy i 12,9-calowy iPada Pro różnią się technologią wykorzystanego ekranu. Ten pierwszy wciąż korzysta z LCD, w tych większych zaś Apple postawiło na panele mini LED. Ale według Rossa Younga, w 2024 miałyby się one ujednolicić — i w obu przypadkach postawić na OLED.
Jeżeli zaś chodzi o same panele z których miałyby korzystać przyszłe Macbooki oraz iPady Pro — tutaj rozmowy mają być prowadzone z Samsungiem oraz LG Display. Firmie miałoby zależeć na nowoczesnych ekranach o podwójnej strukturze — to rozwiązanie pomaga nie tylko zapewnić wyższą jasność, ale przede wszystkim zapobiec największej bolączce z którą wielu wciąż kojarzy OLED — krótkiemu cyklowi życia. Co istotne — wszystkie nowe ekrany miałyby wspirać technologię Pro Motion, czyli dynamiczne odświeżanie do 120 Hz. Szczerze? W ogóle nie wyobrażam sobie innej opcji — bo o ile w komputerach wciąż robi ona co najwyżej subtelną różnicę, to w przypadku iPadów Pro od 2018 zmienia zasady gry.
Póki co to wciąż jedynie sfera analiz, plotek i niepewnych informacji — dlatego na miejscu wszystkich zainteresowanych wymianą sprzętu tu i teraz, nie przywiązywałbym się do nich specjalnie. Tym bardziej, że — czego iPady Pro są świetnym przykładem — obecne produkty już teraz mają najwyższej jakości panele LED i mini LED. I choć te drugie wciąż zmagają się z efektem poświaty (tzw. bloomingiem), to z własnej perspektywy powiem że są one na tyle niezauważalne... że naprawdę niespecjalnie tęsknię za OLEDami. Ale prawdopodobnie Apple chciałoby pod tym względem nieco ujednolicenia - w końcu ich zegarki oraz smartfony od lat korzystają właśnie z tej technologii ekranu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu