Egzoszkielet na Brazylijskich boiskach

Atmosfera powoli staje się coraz gorętsza. Za kilkanaście godzin ruszy mundial, który emocjonował będzie setki milionów kibiców z całego świata. Co ciekawe technologiczny świat coraz śmielej przedziera się gdzieś pomiędzy newsami na temat składów drużyn i aktualnej formy poszczególnych reprezentantów.

Jedną z wielkich nowości tegorocznego mundialu będzie technologia Goal Line, która dzięki chipowi umieszczonemu w piłce będzie w stanie powiedzieć czy ta przekroczyła linię bramkową. Serwisy społecznościowe uruchamiają własne kanały poświęcone newsom z Brazylii. Powstają specjalne aplikacje i skrypty, jak chociażby ten o którym pisałem wczoraj. Jednym słowem technologia wyziera niemal z każdego zakątka tej imprezy. Jednak technologiczną gwiazdą tegorocznego Mundialu może być zupełnie co innego.

Już dzisiaj możemy być świadkami wiekopomnej chwili. Pierwsze kopnięcie, które będzie zwieńczeniem ceremonii otwarcia, zostanie wykonane przez sparaliżowanego pacjenta Antonio Melillo'e, który postara się dokonać tego przy pomocy egzoszkieletu Mindwalker. Antonio dwa lata temu uczestniczył w wypadku drogowym, w którym uszkodził rdzeń kręgowy i od tamtej pory jest sparaliżowany od pasa w dół. Egzoszkielet nazwany został, na cześć tego, że sterowany może być przy pomocy mózgu.

Czytaj dalej poniżej

To się dopiero nazywa ubieralna technologia - oto bluza wysyłająca SMS-y Konrad Kozłowski

Koniec popękanych ekranów. Nowa technologia produkcji wyświetlaczy dotykowych Filip Żyro

Mindwalker jest zwieńczeniem trzyletniej pracy pod kierownictwem Miguela Nicolelisa. Grupa pacjentów zaangażowanych w projekt uczyła się poruszać egzoszkieletem w wirtualnej rzeczywistości, od grudnia zeszłego roku. Egzoszkielet porusza się na podstawie impulsów wysyłanych przez mózg, które interpretowane są przez komputer, a następnie przekładane na ruch szkieletu. Co ciekawe, pacjent dostaje bodźce zwrotne od Mindwalkera, dzięki specjalnym sensorom podłączonym do rąk, w których pacjenci nie utracili czucia.

Trzeba przyznać, że ze wszystkich technologicznych doniesień z Mundialu, to zapowiada się jako jedno z najbardziej interesujących. Nie jest to kolejna ciekawostka ze świata technologii, a raczej manifest naukowców pokazujący jaki postęp zrobiła technologia w ciągu ostatnich lata. Manifest, który będzie zademonstrowany podczas najpopularniejszej sportowej imprezy na świecie. Takie przechwalanie się zdecydowanie mi się podoba.

Źródło: New Scientist