Nauka

Znaleźliśmy planetę z temperaturami podobnymi do ziemskich. Oto ona

Jakub Szczęsny
Znaleźliśmy planetę z temperaturami podobnymi do ziemskich. Oto ona
2

Astronomowie odkryli naprawdę intrygującą egzoplanetę oddaloną o 40 lat świetlnych od Ziemi, która może być tylko odrobinę cieplejsza od naszej planety. Chodzi o egzoplanetę nazwaną Gliese 12 b. Szczegóły dotyczące tego odkrycia zostały opublikowane w Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.

Gliese 12 b — potencjalnie nadająca się do zamieszkania planeta — obiega swoją gwiazdę w ciągu 12,8 dnia i swoją wielkością przypomina mniej więcej Wenus, czyli jest tylko odrobinę mniejsza od Ziemi. Szacunkowa temperatura jej powierzchni wynosi około 42°C, czyli znacznie mniej niż na większości z dotychczas odkrytych 5000 egzoplanet. Nie wiemy niestety, czy występuje na niej atmosfera porównywalna do tej, która jest na Ziemi. Planeta może (ale nie musi) posiadać atmosferę podobną do ziemskiej, jednakże równie prawdopodobne jest, że ma atmosferę bardziej przypominającą warunki na Wenus — czyli nieco... piekielną, bo temperatura powierzchni planety sięga nawet 400°C.

Odpowiedź na pytanie o obecność i rodzaj atmosfery na Gliese 12 b jest kluczowa, ponieważ jej podobna do ziemskiej temperatura to w pewnym sensie "zwiastun" istnienia tam wody w stanie ciekłej i — być może też — życia. Jeśli rozgryziemy tę sprawę, być może uda nam się rozwiązać zagadkę tak różnych warunków na Ziemi i Wenus. Gliese 12 b co prawda nie jest pierwszą odkrytą egzoplanetą podobną do Ziemi, jednak NASA podkreśla, że jest jednym z nielicznych obiektów, który szczególnie zasługuje na dalsze badania.

Według naukowców egzoplaneta obiecującym celem dla dalszych badań przez teleskop Jamesa Webba ze względu na to, że jest ona "tranzytująca". Inna znany obiekt tego typu — Proxima Centauri b — jest bliżej Ziemi o okołocztery lata świetlne, ale nie jest to planeta tranzytująca. Nie mamy pewności co do tego, czy w ogóle tam jest atmosfera.

Egzoplanety są najczęściej odkrywane metodą tranzytu, kiedy to planeta przechodzi przed swoją gwiazdą, powodując spadek jej jasności. Podczas tranzytu światło gwiazdy przechodzi przez atmosferę egzoplanety, co pozwala na wykrycie np. cząsteczek gazu. Gliese 12 b, krążąc wokół stosunkowo chłodnej karłowatej gwiazdy Gliese 12 jest tu dla nas szczególnie interesująca.

Gliese 12 b otrzymuje 1,6 raza więcej energii od swojej gwiazdy niż Ziemia od Słońca. Różnice w promieniowaniu słonecznym mają znaczenie, ponieważ — co chyba oczywiste — wpływają na temperaturę powierzchni planety. Obecność atmosfery mogłaby znacząco to zmienić.

Inne egzoplanety, między innymi te w układzie TRAPPIST-1, zawiodły w nadziejach na znalezienie warunków sprzyjających życiu, Gliese 12 b natomiast rozbudziła w naukowcach tę emocję na nowo. Nie jest przesadnie ciepła, jest wręcz "bliska Ziemi" pod tym względem, znajduje się "niedaleko nas" i być może, posiada też atmosferę. Wszystko to wskazuje, że na naukowym pokładzie wszystkie ręce są teraz potrzebne. Koniecznie musimy ustalić, czy jest tam atmosfera i czy życie na tej planecie jest w ogóle możliwe.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu