Gry

Nikt już nie potrzebuje targów. E3 odwołane na żywo i w internecie

Piotr Kurek
Nikt już nie potrzebuje targów. E3 odwołane na żywo i w internecie
Reklama

Pamiętam czasy, gdy zarywałem nocki by oglądać konferencje z E3. Z wypiekami na twarzy wyczekiwałem zapowiedzi najnowszych gier i sprzętu. Po targach zostały już tylko wspomnienia i nawet cieszę się, że w tym roku się nie odbędą.

Targi E3 przez lata nazywane były największą imprezą związaną z branżą gier wideo/komputerowych. Organizowane każdego roku w Los Angeles przyciągały firmy i graczy z całego świata. Wszystkie oczy skierowane były na konferencje najważniejszych firm - Microsoft, Sony, Nintendo. To na E3 zapowiadane były największe hity i premiery konsol. W ostatnich latach blask E3 znacząco osłabł. Z targów, które odwiedzało 70 tys. osób, impreza straciła swój dotychczasowy rozmach. Nie pomogło jej odejście Sony, które z E3 związane było niemal od początku. W 2019 r. firma postanowiła poszukać alternatywnych sposobów dotarcia do graczy i postawiła na swoich własnych prezentacjach - znanych dzisiaj pod nazwą State of Play. E3 nie pomogła też pandemia koronawirusa. Targi w 2020 r. w ogóle się nie odbyły. I choć w 2021 r. powróciły w zmienionej formule, całkowicie online z nazwą Electronic Entertainment Experience nie wzbudziły już takiego zainteresowania jak przed laty.

Reklama

Entertainment Software Association (ESA) potwierdziło właśnie, że i w tym roku rezygnuje z targów. Wcześniejsze sygnały sugerowały, że impreza powróci do wydarzenia z publicznością. Teraz okazuje się, że E3 nie odbędzie się nawet w cyfrowym świecie. Organizacja nie podaje konkretnych powodów swojej decyzji podając jedynie, że potrzebuje mobilizacji na przyszłość.

E3 odchodzi w zapomnienie? Największe targi dla graczy w tym roku się nie odbędą

ESA nie chce się jednak definitywnie poddawać. Choć w tym roku E3 nie zobaczymy w żadnej postaci, organizacja zapowiada, że powróci w 2023 r. Z nową energią, nowymi pomysłami i ze zdwojoną siłą. Prawdę mówiąc, mam dziwne déjà vu. Podobne zapowiedzi padały w 2020 r. W pandemicznym roku, który przewrócił do góry nogami wszystkie wydarzenia masowe, E3 się nie odbyło - zarówno w tradycyjny sposób, jak ten online.

Nie przeszkodziło to jednak największym graczom na rynku zaprezentować swoje tytuły w inny sposób. Microsoft, Sony, Nintendo - trzech największych graczy konsolowych postawiło na swoje własne wydarzenia online z prezentacjami gier, nad którymi pracują. Podobnie najpopularniejsze studia pokroju Electronic Arts i Ubisoft. Swoje własne online wydarzenia zorganizował serwis IGN. IGN Summer of Gaming choć znacznie skromniejsze, obfitowało w szereg zapowiedzi, trailerów, wywiadów z twórcami.

Na problemach E3 i Gamescom w 2020 r. skorzystał Geoff Keighley. Od maja do sierpnia organizował różne atrakcje pod nazwą Summer Game Fest. I na jego tegoroczną reakcję nie trzeba było długo czekać. Jego krótki, ale bardzo wymowny komentarz pojawił się na Twitterze.

Nie da się więc ukryć, że i w tym roku najwięcej uwagi przyciągać będą atrakcje związane z Summer Game Fest, które startuje już w czerwcu. I choć E3 powróci dopiero w przyszłym roku (o ile to się stanie), zapowiada nam się ciekawe lato pełne nowych gier i informacji od najważniejszych graczy na rynku.

Stock Image from Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama