Jeśli narzekaliście kiedykolwiek na coś w korzystaniu z bibliotek w polskich szkołach, to z pewnością była to konieczność każdorazowego odwiedzenia jej i żmudnego przeszukiwania jej zasobów. Niedługo może się to zmienić, bo polskie szkoły zaczęły wdrażać nowoczesne rozwiązanie w postaci e-Biblio.
Dzięki temu rozwiązaniu uczniowi będą mogli wygodnie, w domu czy gdziekolwiek indziej na swoich smartfonach lub też na komputerach nie tylko przeglądać księgozbiór swojej szkolnej biblioteki i wyszukiwać potrzebne pozycje, ale i przedłużać termin wypożyczenia czy rezerwować książki do wypożyczenia. W rezultacie wizyty w bibliotece ograniczą się po udanie się do nich po odbiór wybranej książki.
e-Biblio jest połączone z dzienniczkiem elektronicznym Librus Synergia, więc nie będzie tu potrzebne dodatkowe zakładanie konta przez uczniów. Marcin Kempka, prezes zarządu firmy Librus:
Chcemy, żeby książki były dla uczniów na wyciągnięcie ręki, a ich wypożyczenie było łatwe i szybkie, Pragniemy wspierać szkolne biblioteki w rywalizacji o czas ucznia i promować czytelnictwo. E-Biblio pozwoli bibliotece być niejako „w kieszeni ucznia”, czyli jego smartfonie czy tablecie. Dzięki jego integracji z dziennikiem elektronicznym Librus Synergia, uczniowie i ich rodzice muszą pamiętać tylko jeden login i hasło, zarówno aby sprawdzić oceny, jak i zarezerwować książkę w szkolnej bibliotece, niezależnie od jej godzin otwarcia.
e-Biblio ma przyspieszyć zalecaną przez MEN cyfryzację szkolnych bibliotek i wprowadzić do ich oferty także e-booki i audiobooki, co jeszcze bardziej usprawni uczniom korzystanie z zasobów bibliotecznych, nawet bez konieczności odwiedzania bibliotek.
Do końca tego roku Librus zapowiedział wdrożenie e-Biblio w kilkuset polskich szkołach, a na następne lata przewidziane jest dołączenie do systemu już kilku tysięcy polskich szkół.
Źródło: inf. prasowa.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu