Technologie

Dyson prezentuje niezwykłe słuchawki. Takich jeszcze nie widzieliście

Kamil Świtalski
Dyson prezentuje niezwykłe słuchawki. Takich jeszcze nie widzieliście
Reklama

Dyson zaprezentował najbardziej nietypowe słuchawki na rynku. Poza redukcją szumów zaoferują one... wbudowany oczyszczacz powietrza.

Dyson to jedna z tych firm, której produkty są na tyle charakterystyczne, że kto się z nimi spotkał — ten wie czym jest Dyson. Niezależnie od tego czy chodzi o odkurzacz, suszarkę czy oczyszczac powietrza — wszystkie swoim designem zasadniczo odbiegają od tego, co proponuje konkurencja. Czy są najlepsze w swoich kategoriach? Cóż, tu zdania są podzielone. Ale pewnym jest, że udaje im się zasadnico wyróżnić na tle konkurencji. Dlatego kiedy dotarła do mnie informacja o tym, że teraz firma zaoferuje swoim klientom także słuchawki nie miałem złudzeń, że i tutaj zrobią coś jedynego w swoim rodzaju. Nie myliłem się — bo to pierwsze słuchawki z osobistym oczyszczaczem powietrza, jakie widziałem.

Reklama

Słuchawki z oczyszczaczem powietrza. Takie rzeczy wkrótce kupicie od Dysona

Urządzenie już na pierwszych zdjęciach promocyjnych grafikach promocyjnych prezentuje się intrygująco. Ale nie zmienia to faktu, że mowa o Dysonie, którego produkty poza designem, jakościowo także stoją na co najmniej przyzwoitym poziomie. Dlatego wierzę, że bezprzewodowe słuchawki bluetooth z redukcją szumów znajdą swoich fanów w kategorii jakości oferowanego dźwięku. Zastanawiam się jednak jak wielu użytkowników słuchawek jednocześnie chce nosić na twarzy osobisty oczyszczacz powietrza, który wygląda jak maseczka z przyszłości — ale to tylko grafiki. Bo mimo że już od patrzenia na promocyjne grafiki czuję się zniechęcony i zmęczony, producent zapewnia że ich nietypowe akcesorium nie będzie nawet dotykać naszej twarzy... a przynajmniej w standardzie. Bo projektanci z Dysona wzięli także pod uwagę użytkowników, którzy z różnych powodów będą chcieli ją uszczelnić — i zaoferują im dodatkową nakładkę.

Dyson kieruje swój produkt ku mieszkańcom miast, którzy mają dość wszędobylskich zanieczyszczeń oraz hałasu. Oczyszczacz powietrza w połączeniu z noise cancellingiem ma im ulżyć im w trudach codzienności. Jeżeli śledzicie portfolio firmy, to prawdopodobnie wiecie że produkty takie jak oczyszczacze powietrza są w ich katalogu od dawien dawna. Tym razem jednak swoją konstrukcję zaoferują w wersji skrajnie zminiaturyzowanej wersji. Dobra wiadomość jest taka, że... słuchawki Dysona mogą być po prostu słuchawkami — i oczyszczac powietrza można będzie od nich odpiąć. Wszystko bowiem mocowane jest w urządzeniu za pomocą magnesów, zatem traktowane jest w formie przystawki. Ale oczyszczac powietrza — jak obiecuje producent — wyłapie 99% zanieczyszczeń, szykować się jednak trzeba na dodatkowe wydatki w formie filtrów. Po około roku (choć ten czas może się zmieniać — wszystko zależy od częstotliwości z jaką będziemy korzystać z urządzenia) trzeba będzie je wymieniać.

Jeżeli zaś chodzi o same słuchawki — tutaj żadnych cudów się nie spodziewam, acz wierzę, że będzie to po prostu (aż?) solidny produkt. Dyson obiecuje, że będziemy mogli na nich słuchać muzyki w wysokiej jakości tak, jak wymarzyli to sobie jej twórcy. Jeżeli zaś chodzi o tamtejszą redukcję szumów — tutaj pomoże nam zarówno design, jak i i ANC bazujące na całym zestawie wbudowanych mikrofonów. Sprzęt naładujemy za pomocą USB typu C, a obsługa dostępna będzie z poziomu aplikacji producenta - Dyson Link.

Sprzęt ma trafić do sprzedaży jesienią 2022, cena nie jest jeszcze znana. I choć cały ten produkt wygląda jak żart z okazji pierwszego kwietnia, to wygląda na to, że to nie żart. Zagraniczne redakcje miały już okazje testować sprzęt, niektóre nawet przygotowały o nich materiał wideo.

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama