Google

Folder “Spam” na Dysku Google. A komu to potrzebne?

Błażej Wojciechowski
Folder “Spam” na Dysku Google. A komu to potrzebne?
Reklama

Do Google Drive zawitała nowa funkcja, którą jest... folder „Spam”. Na czym to polega i czy jest to w ogóle do czegoś potrzebne?

„Poszukaj w spamie” już nie tylko w kontekście maili

Gigant z Mountain View podczas tegorocznej konferencji Google I/O ogłosił, że do Dysku Google zmierza dedykowany folder „Spam”. Dla wielu osób może być to dziwne rozwiązanie i sam tytuł tego tekstu mógł wywołać konsternację — i nie ma w tym niczego szczególnie dziwnego, w końcu natarczywe wysyłanie reklam czy złośliwych oprogramowań na Drive'a nie jest częstą taktyką.

Reklama
Źródło: Ghacks

Google postanowiło jednak wprowadzić do tego specjalny folder. Firma od jakiegoś czasu walczy ze spamem w Dyskach Google, lecz twierdzi, że brakowało temu dedykowanego folderu. Możemy jednak się dowiedzieć, że co do zasady, Spam działa podobnie do folderu Spam w Gmailu. Dysk Google będzie mógł automatycznie wrzucać pliki do Spamu, co jednak nie zmienia faktu, że użytkownicy będą w stanie sami zarządzać treścią w tym folderze — na przykład sami będą mogli wrzucać tam niektóre pliki lub je usuwać.

Co będzie trafiało do Spamu?

Do folderu będą wpadały wszystkie pliki, które zawierają zwyczajny spam lub takie, w których znajdują się obraźliwe treści. Google wytłumaczyło, że kiedy niechciany plik zostanie przeniesiony do folderu ze spamem, to uniemożliwi to dotarcie do użytkownika wszelkich komentarzy, udostępnień i mobilnych powiadomień push dotyczących danego pliku. Pliki będą tam przechowywane przez 30 dni przed ich całkowitym usunięciem.

Folder Spam będzie znajdował się na bocznym pasku po lewej stronie, zaraz nad Koszem. Gigant z Mountain View zapowiedział również, że Spam w ciągu tego miesiąca pojawi się nie tylko w wersji webowej, ale również w oficjalnych aplikacjach Dysku Google na urządzeniach mobilnych z iOS i Androidem oraz aplikacjach na komputery.

Źródło: Google I/O

Stock Image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama