Co można zrobić z Dynamic Island? Na przykład... grę Pong

Dynamic Island to nowy pomysł Apple na wygospodarowanie miejsca na czujnik FaceID, przy jednoczesnym zmniejszeniu rozmiaru obszaru ekranu, który jest nieużywalny. Jezeli miałbym być szczery, mi taki koncept podoba się wizualnie znacznie mniej od notcha, ale jak wiadomo, każdy ma inny gust. Faktem jest natomiast, że Dynamic Island to także nieco nowej funkcjonalności dla smartfonów tej marki, ponieważ obszar ten może pełnić różne funkcje. Zmieniając swoje rozmiary służy za wskaźnik działania różnych aplikacji, np. dyktafonu, centrum powiadomień o zdarzeniach, czy też, po rozwinięciu, służy jako widget i pozwala sterować np. aplikacją streamingową.

Oczywiście, wystarczyła chwila, by kreatywność użytkowników wzięła górę. Dzięki temu za chwilę będziemy mogli obserwować setki nowych zastosowań dla pomysłu Apple.

Na razie Dynamic Island służy do gry w Ponga. Tak jakby

Wiadomo, że najdroższe telefony kupuje się dla ich mocy obliczeniowej, ekranów, aparatów i ogólnie - możliwości zrobienia z nimi więcej niż ze "zwykłym" smartfonem. Jeżeli ktoś kupi iPhone'a Pro z Dynamic Island może być pewien, że zdecydowanie będzie mógł z nim zrobić więcej niż, z każdym innym smartfone, ponieważ tylko na tych smartfonach dostępna będzie gra wykorzystująca istnienie wyspy na środku ekranu.

Bardzo szybko jeden z programistów wpadł na pomysł wykorzystania wyspy jako nieruchomego celu i w ten sposób narodziła się wariacja na temat najstarszej gry komputerowej świata, czyli Ponga, pomieszanego trochę z DX Ball. Pomysł prosty, ale pokazujący, że ludzkiej kreatywności się nie przewidzi. Gra już rozchodzi się viralowo po takich mediach jak Twitter, więc zapewne niedługo będziemy mogli zobaczyć inne przykłady wykorzystania wyspy.

Czytaj dalej poniżej

Samsung pyta Apple o składaka. Apple powinno pokazać dane sprzedaży Krzysztof Rojek

Najlepsze gry mobilne. Długie godziny zabawy na smartfonie Redakcja Antyweb

Jakie wy proponujecie?