Felietony

Czekam na więcej takich laptopów. Dwa ekrany i Windows to dobre połączenie

Albert Lewandowski

...

Reklama

Laptopy cieszą się nieprzerwaną popularnością. Ostatnie jednak modele nie dostarczają zbyt wielu nowosci - za wyjatkiem nielicznych interesujących premier, reszta wypada niezwykle porównywalnie do siebie. Do pierwszej grupy zdecydowanie można zaliczyć prototypowy Asus Precog, który prezentuje się dla mnie bardzo przyszlosciowy. Co w nim tak wyjatkowego.

Asus Precog rodem z sci-fi

Już sama nazwa nawiązuje do filmu Raport mniejszości, ale w tym przypadku najciekawsze są rozwiązania techniczne oraz pewne założenia stojące za tym produktem. Przede wszystkim dysponuje on dwoma wyświetlaczami. Zauważymy tu coś podobnego do patentów m.in. Microsoftu, czy smartfona ZTE Axon M z dwoma rozkładanymi wyświetlaczami. Moim zdaniem tego typu produkty dopiero zdobędą popularność, ale muszę przyznać, że początki robią wrażenie. Głównie mam tu na myśli dostosowanie całości pod aplikacje oraz sensowne wykorzystanie takiej przestrzeni.

Reklama

Zaprezentowany model na targach Computex oferuje również wsparcie dla dwóch asystentów głosowych: Alexę i Cortanę. Naturalnie laptop może pracować w kilki trybach, włącznie z tzw. Namiotem i wieloma innymi, które są doskonale znane z urządzeń konwertowalnych. Tu szczególnie należy docenić dbałość o wykorzystanie całej dostępnej przestrzeni. Najciekawszą opcją jest tu autorski Tryb książki, a dokładniej pisząc Inteligentny dotyk, który sam rozpozna, czy mamy podpięte jakieś akcesoria do wprowadzania czy też będziemy potrzebować w danej chwili klawiatury.

 

Apple w Macbookach Pro wprowadził Touch Bar i okrzyknął go prawdziwą rewolucją. Asus poszedł o krok dalej i można samemu personalizować duża powierzchnię dotykową – klawiatura wcale nie musi zajmować całego jednego panelu. Wszystkie potrzebne przełączniki i ustawienia da się ustawić od razu pod ręką. To z pewnością pozwoliłoby znacznie przyspieszyć pracę w wielu aplikacjach i na dobrą sprawę szczególnie profesjonalistom przypadłoby to do gustu.

Elastyczne propozycje

Owszem, klasyczne klawiatury czy myszki nagle nie odejdą do lamusa. Wydaje mi się jednak, że rozwiązania opierające się na dotyku po dopracowaniu oraz uzupełnieniu o odpowiednią siłę wibracji mogłyby stopniowo je zastępować i części osób na spokojnie wystarczą. Na razie brzmi to nieco absurdalnie, ale patrząc na zaangażowanie firm w rozwój takich technologii, ma szansę z tego coś wyjść rewolucyjnego.

Jednoczenie możliwość pełnej personalizacji jednego z dwóch paneli brzmi bardzo sensownie. Touch Bar był swojego rodzaju eksperymentem i rzeczywiście ludzie go polubili, więc dalsze rozwijanie tej koncepcji to naturalna kolej rzeczy. W dodatku mieliśmy jeszcze przykład Lenovo Yoga Book. Wyróżniał się on w pełni dotykową klawiaturą i był pod tym względem nowatorski, więc można zaliczyć go do grona eksperymentów. W ciągu najbliższych lat zobaczymy jednak, co z tego wyjdzie.

Teraz brakuje na rynku innowacji. Na pewno pojawienie się komputerów z procesorami ARM i Windows 10 on ARM był wyczekiwanym powiewem świeżości, a kolejnym krokiem będą Macbooki z układami w architekturze ARM. Moim zdaniem kolejne nowości, ale korzystajace z dwóch paneli z wyświetlaczami, są czymś wyczekiwane, ale producenci potrzebują jeszcze dłuższej chwili na przygotowanie takich laptopów do produkcji masowej oraz stosownej ich promocji.

Co myślicie o takich urządzeniach? Przekonują Was czy uważacie je za zbędne komplikowanie konstrukcji?

Reklama

źródło: Tablet News

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama