YouTube

Nie lubisz napisów? Ta rewolucja na YouTube jest dla Ciebie!

Kamil Świtalski
Nie lubisz napisów? Ta rewolucja na YouTube jest dla Ciebie!
Reklama

Sztuczna inteligencja stale poszerza swoje horyzonty. Już wkrótce ma nauczyć się dubbingować filmy — włącznie z ich tłumaczeniem. Spójrzcie tylko na ten projekt!

Pamiętam doskonale, że gdy (stosunkowo niedawno) pojawiła się opcja automatycznego generowania napisów w filmach na YouTube, była to ogromna rewolucja. Dla wielu użytkowników przewróciło to sposób w jaki korzystają z platformy do góry nogami. Była to tym większa zmiana, że poza transkrypcją — dzięki całemu pakietowi narzędzi Google — oferowała ona również tłumaczenia na kilka języków. Coś, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia - teraz stało się faktem, otwierając zupełnie nowe ścieżki. Ale spokojnie — technologia nie powiedziała w temacie jeszcze ostatniego słowa, a nowości zaprezentowane przez YouTube są tego doskonałym przykładem.

Reklama

Polecamy na Geekweek: AI chroni przed utonięciem w basenie. Będzie mniej tragedii

Sztuczna inteligencja w służbie wygody na YouTube

Napisy były fajne i wygodne, ale jak wiadomo — polscy widzowie od zawsze wybierają inne opcje w kwestii filmów i seriali. Najczęściej jest to wszechobecny lektor, bowiem dubbing kojarzony jest przede wszystkim z produkcjami dla najmłodszych. Ale skoro sztuczna inteligencja przejmuje świat technologii — oferując generowanie obrazków, pisanie tekstów, śpiewanie piosenek wskazanym przez nas głosem po zaserwowaniu jedynie krótkiej próbki — to nikt nie powinien być specjalnie zaskoczony tym, że Google ochoczo z tego skorzysta.

Internetowy gigant już na początku roku zapowiedział całą moc projektów związanych z AI w obrębie swoich produktów. Nie wdawał się wówczas jeszcze w szczegóły — ale te powoli zaczynają wypływać na światło dzienne. Świat poznał już ich autorskiego czatbota Google Bard, choć w Polsce wciąż czekamy na jego oficjalną premierę. Powoli poczta Gmail, Dokumenty Google i inne narzędzia otrzymują aktualizacje do intrygująco zapowiadających się nowości. A podczas imprezy VidCon 2023 ekipa z inkubatora Area 120 zaprezentowała nowy syntezator mowy, który będzie potrafił... dubbingować filmy udostępniane w obrębie platformy YouTube. Oczywiście mowa tutaj o dubbingu połączonym z ich tłumaczeniem w czasie rzeczywistym. Jak to wygląda w praktyce - możecie podejrzeć na poniższym materiale.

Rewolucyjna zmiana w YouTube, na którą w Polsce poczekamy nieco dłużej

Materiały wyglądają imponująco, ale jak to zwykle bywa z projektami opartymi o językowe zawiłości — na jej implementację jeszcze trochę poczekamy. Ile dokładnie? Cóż, tego nie wiadomo. Ekipa z Aloud nie mówi jeszcze o żadnych konkretnych terminach. Projekt jest wciąż w fazie testowej, zaś na starcie YouTube przemówi najpopularniejszymi językami świata — czyli angielskim i hiszpańskim. Działa tutaj efekt skali, dlatego też na polską wersję językową przyjdzie nam poczekać nieco dłużej. Jeżeli jesteście ciekawi jak to wygląda w praktyce, możecie to sprawdzić m.in. na poniższym testowym wideo.

Oryginalny film dostępny jest po angielsku. Ale w opcjach, w sekcji "ścieżka dźwiękowa" czeka również dubbing po hiszpańsku. Brzmi to imponująco i nie ukrywam, że pobudza wyobraźnię. Bo taka technologia może okazać się rewolucją nie tylko w przypadku YouTube, ale także tłumaczeń... chociażby gier wideo!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama