Smartfony

Zrzucili iPhone 15 Pro Max i Samsung Galaxy S23 Ultra. Kto poradził sobie lepiej?

Kamil Świtalski
Zrzucili iPhone 15 Pro Max i Samsung Galaxy S23 Ultra. Kto poradził sobie lepiej?
Reklama

iPhone 15 Pro Max czy Samsung Galaxy S23 Ultra: który smartfon lepiej poradził sobie w drop testach?

Drop testy, czyli testy w ramach których najzwyczajniej w świecie upuszcza się z tej samej wysokości rozmaite urządzenia i sprawdza które poradzi sobie lepiej budzą wiele emocji. Nic w tym dziwnego: w końcu jako klienci oczekujemy solidności. Zwłaszcza od urządzeń, za które płacimy grube tysiące złotych.

Reklama

Nie jest jednak żadną tajemnicą, że wiele z tych drop testów jest dość... kłopotliwa. Bowiem w naturalnych warunkach nie są one tak "sterylne" i oczywiste, powierzchnie na które upadają są różnej twardości i/lub faktury. W przypadku testów takich jak te przeprowadzone przez redakcję PhoneBuff, warunki dla każdego sprzętu są identyczne. Tylko w ten sposób można przeprowadzić faktyczne porównanie. No ale właśnie, jak poradziły się najpopularniejsze flagowce w dużym wydaniu: iPhone 15 Pro Max oraz Samsung Galaxy S23 Ultra?

Samsung S23 Ultra mocniejszy niż nowy iPhone

Kilka rund zrzutów i upadków, wiele ciężkich wyzwań i... wraz z kolejnymi upadkami telefony były coraz bardziej pokiereszowane. Cztery rundy zrzutów na twardą powierzchnię. Na płasko i na jedną z krawędzi. Zobaczcie sami:

W ostatecznym rozrachunku Samsung S23 Ultra poradził sobie lepiej - i zgarnął w testach PhoneBuff 39 punktów, zaś iPhone 15 Pro Max — dwa mniej. Prawda jednak jest taka, że mimo iż oba smartfony były popękane i fizycznie dość mocno uszkodzone, to oba... działały. Nie było problemów ani z dostępem do aparatów fotograficznych, ani przednich kamerek dbających o zabezpieczenia biometryczne. Nie zmienia to jednak faktu, że plecki iPhone 15 Pro Max wyglądają znacznie gorzej, niż tył flagowego Samsunga. Za coś te dodatkowe punkty w końcu zgarnął, nie?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama