Jakiś czas temu, pisałem o tym jak bardzo mój blog jest zasypywany przez spam (było to kilkaset spamowych komentarzy dziennie aż dobiło do 32,200 w niecałe 12 miesięcy).
Tymczasem od weekendy nic – ani jednego spamu (dosłownie żadnego). Nie zmieniłem plugina anty spamowego, nie aktualizowałem bloga oraz nie zmieniłem żadnego z do tej pory używanych adresów strony, email itp.
A niektórym brakuje spamu

Co więc się stało? – nie pytam dlatego, że tęsknie za spamem ale takie nagłe zwroty sytuacji są dla mnie co najmniej podejrzane (możliwe też, że coś przegapiłem – jakieś ważne wydarzenie w świecie spamu?)
Czy wy też zauważyliście na swoich blogach opartych na WP podobną sytuację ? – czy może tylko ja zostałem pobłogosławiony przez jakąś nieznaną siłę wyższą.
Więcej z kategorii Moje przemyślenia:
- E-mail jest z nami już prawie pół wieku. I nie chce umrzeć
- Czy social media sprawiły, że obraziliśmy się na "zwyczajne" życie?
- Okulary AR to taka współczesna telewizja 3D. Czy tak samo skończą?
- Musk: Starlink w tym roku podwoi prędkość do 300 Mb/s i obejmie zasięgiem większość Ziemi
- Przekonanie znajomych do Signala? Good luck with that...