Zapewne kojarzycie Readability. To jeden z tych serwisów, które z przeglądanej strony internetowej „wydzierają” goły tekst i zachowują go dla nas na p...
Otóż do niedawna Readability oferowało dwa rodzaje kont – darmowe i płatne. Posiadając tylko darmowe konto użytkownicy mieli limitowany dostęp do niektórych funkcji, jak chociażby do list artykułów, archiwum, itp. Od teraz wszystkie udogodnienia wersji płatnej zostały otwarte dla posiadaczy kont darmowych, konta płatne znikły, a twórcy serwisu postanowili wprowadzić model dobrowolnych darowizn od użytkowników.
Z mojej perspektywy zmiany w Readability to dobra wiadomość. Z trzech najpopularniejszych chyba serwisów tego typu (jeszcze Instapaper i Read it Later), Readability moim zdaniem najlepiej radzi sobie z konwersją treści i wyświetla je w najbardziej estetyczny sposób (jeżeli chodzi o przeglądarkę). Za to jego słabością wciąż jest brak własnej aplikacji oraz niewielka ilość podmiotów trzecich w postaci aplikacji mobilnych, z których można przesyłać treść. Mam nadzieję, że twórcy serwisu nadrobią te zaległości.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu