Jedna z rzeczy, za które lubię, mimo kilku wad, Google Chrome i przez które nie potrafię się już przenieść na inną przeglądarkę, to rozszerzenia. Nie wiem czy to właśnie nie dzięki nim, całą swoją aktywność na komputerze przeniosłem do przeglądarki, bez konieczności wyszukiwania programów do obsługi...
Jedna z rzeczy, za które lubię, mimo kilku wad, Google Chrome i przez które nie potrafię się już przenieść na inną przeglądarkę, to rozszerzenia. Nie wiem czy to właśnie nie dzięki nim, całą swoją aktywność na komputerze przeniosłem do przeglądarki, bez konieczności wyszukiwania programów do obsługi usług i serwisów na desktopie. Pierwsze poszukiwania w tym temacie, w razie potrzeby, rozpoczynam od Chrome Web Store. Z poziomu Chrome korzystam z Evernote, Pocket, z aplikacji do zrzutów ekranu i innych przydatnych rozszerzeń. Dziś natrafiłem na Do Share. Aplikacja, dzięki której szybko i wygodnie można przygotować oraz zaplanować wpisy publikowane na Google+
Póki konto w serwisie społecznościowym służy nam do pojedynczych wpisów, dzielenia się fotkami ze znajomymi, nie widzę potrzeby jakiegoś specjalnego oprogramowania zewnętrznego do zarządzania takim kontem. Są jednak użytkownicy, którzy publikują naprawdę długie i ciekawe wpisy, wzbudzające do tego ożywioną dyskusję. Dla takich osób rozszerzenie to świetnie się nadaje. Możemy dzięki niemu przygotować i zaplanować swoje wpisy, bez konieczności korzystania z zewnętrznych programów i przekopiowywania ich do Google+ dopiero, gdy są już gotowe.
Mamy tu dostęp do naszych kręgów, samo okienko wpisu opatrzone już w ikony formatujące wpisywany tekst. Zarówno w tytule jak i w treści wpisu. W tym osobnym panelu możemy przygotowywać swoje wpisy, dodawać linki i zapisywać je w drafcie. W każdej chwili możemy do niego powrócić i kontynuować pisanie. Prawie jak w WordPress.
Gotowy już wpis możemy ustawić na określoną godzinę publikacji, co przenosi go do zakładki zaplanowanych postów.
Wpis, tak jak przygotowałem i zaplanowałem, został opublikowany w niezmienionej formie i punktualnie:).
W tytule określiłem Do Share, jako obiecujący dodatek, gdyż brakuje mu jeszcze jednej opcji - wyboru konta, z którego chcemy publikować te wpisy. Byłem zalogowany jednocześnie na konto firmowe, tutaj widziałbym dla siebie większe zastosowanie, ale i tak publikowało jako konto prywatne bez możliwości wyboru.
Z dodatkowych opcji rozszerzenie instaluje również swoją ikonę w pasku przeglądarki, przez którą możemy bezpośrednio przejść do naszych odłożonych wpisów oraz informującą o liczbie tych wpisów. W samym Google Plus mamy też dodatkową opcję przesłania już opublikowanych wpisów wszystkich użytkowników serwisu do naszego panelu Do Share, celem opatrzenia go naszym komentarzem i publikacji jako udostępnionego już wcześniej postu.
Polecam do przetestowania, zwłaszcza naszym pisarzom na Google Plus:) - Do Share.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
