Artykuł sponsorowany

Dlaczego ChatGPT nie zastąpi programistów?

Krzysztof Rojek
Dlaczego ChatGPT nie zastąpi programistów?
16

Pojawienie się modeli językowych takich jak GPT spowodowało, że zewsząd słychać, że AI może wyprzeć z pracy programistów. To jednak jest bardzo dalekie od prawdy.

Będąc entuzjastami technologii łatwo jest popaść w hiperoptymizm, upatrując w każdej nowince narzędzia, które będzie w stanie wyprzeć z rynku i zastąpić wszystkie inne używane do tej pory. Tak się jednak praktycznie nigdy nie dzieje. Internet nie wyparł radia i telewizji, samoloty nie wyparły samochodów i statków, a streaming nie sprawił, że przestaliśmy słuchać muzyki na winylach. Jednocześnie jednak, przykłady płynące z historii nikogo nie deprymują i informacje o tym, że nowa technologia to zagrożenie dla tego czy tamtego zawodu słyszymy niemal non stop.

Ostatnimi czasy taką technologią, która rzekomo miała rozwiązać wszystkie problemy i pozbawić pracy wielu ludzi, w tym programistów, jest model językowy GPT i bazujące na nim narzędzia, jak ChatGPT. I oczywiście – łatwo się w tym momencie zachwycić możliwościami tej technologii. W końcu, o ile AI była z nami od wielu lat, jest to pierwszy moment, w którym przeciętny użytkownik może na własnej skórze doświadczyć wszechstronności jaką daje sztuczna inteligencja oraz zrozumieć, jak użyteczna potrafi ona być.

Źródło: Depositphotos

Jednak wraz z globalnym zainteresowaniem ChatemGPT i pokazaniem jego możliwości niemal natychmiastowo, jak grzyby po deszczu, wyrosły artykuły odnośnie tego, że oto zawód programisty zmierza ku końcowi, ponieważ ChatGPT może sam pisać kod wykonujący taką czynność, jaką mu się zleci. I o ile taka możliwość faktycznie istnieje, to nie ma najmniejszych szans, aby kiedykolwiek to narzędzie w takiej formie wyparło z rynku chociaż jednego programistę. Oto dlaczego.

Po pierwsze – musi używać go programista

Będąc „zwykłym zjadaczem chleba” często myśli się o programowaniu w sposób bardzo ogólny. Ale jeżeli potraktujemy dowolny język programowania jak np. traktujemy języki obce, zauważymy, że o ile ChatGPT (i inne AI) mogą być pomocne w pracy programisty (i takie narzędzia już istnieją), to nie ma szans, by kiedykolwiek zagroziły ich pozycji. Załóżmy bowiem, że, nie będąc programistą, wygenerowaliśmy kod, który ma rozbudować funkcję jakiejś aplikacji, bo o to nas poproszono. Podstawowe pytanie brzmi – co z tym kodem teraz zrobimy.

Najnowsze oferty pracy IT czekają na Ciebie, wejdź na protocol!

Nie potrafiąc kodować nie będziemy potrafili ocenić, czy dany kod faktycznie wykonuje swoją rolę. Nie będziemy w stanie zobaczyć, czy nie ma w nim rażących błędów (co, patrząc na to, jak funkcjonuje obecnie AI, jest bardziej niż pewne). Nie będziemy w stanie sprawdzić, czy ten kod faktycznie będzie działał wewnątrz aplikacji i nie będziemy potrafili go tam zaimplementować i finalnie, nie będziemy wiedzieli co zrobić, jeżeli coś nie będzie działało.

Wiedza programisty to nie tylko umiejętność kodowania, ale też – znajomość zasady działania poszczególnych programów, zasad ich budowy i umiejętność pracy przy ich tworzeniu. Jeżeli chodzi o proste programy jak taki, który wygeneruje okno w którym napisze „hello world” – owszem, tutaj ChatGPT sobie poradzi, ale cokolwiek bardziej skomplikowanego wymaga umiejętności. Dlatego tak jak nikt o zdrowych zmysłach nie poprosi ChatuGPT o wygenerowanie rozdziału książki w kompletnie nieznanym sobie języku i nie puści jej od razu do druku, tak samo nikt nie zastąpi nim programisty.

Po drugie – kwestia bezpieczeństwa i praw autorskich

Jak zapewne powszechnie już wiadomo, AI nie potrafi „generować” treści samo. To, co wyprodukuje jest najlepszym (zdaniem komputera) miksem treści, na których AI się uczy. I tu dochodzimy do naturalnej konsekwencji tego zjawiska, a mianowicie – praw autorskich kodu, który wygeneruje. Tak jak w przypadku treści graficznych, wideo i tekstowych – we wszystkich dziedzinach mamy już przypadki dochodzenia swoich praw jeżeli chodzi o wykorzystanie ChatuGPT i innych AI do własnych celów, szczególnie komercyjnych. Póki co sztuczna inteligencja jest nowością, ale im bardziej jej wykorzystanie okrzepnie na rynku, tym takich incydentów będzie przybywać, więc automatycznie jej wykorzystanie wiąże się w tym obszarze z ryzykiem.

Najnowsze oferty pracy z miasta Wrocław czekają na Ciebie!

Drugą kwestią jest oczywiście to, że budując aplikację bądź jakąś funkcję, można to robić, mając na uwadze kilka różnych kwestii. Patrząc na to, jak dużą rolę we współczesnym IT odgrywa cyberbezpieczeństwo i jak zaawansowane potrafią być niektóre ataki na infrastrukturę cyfrową, z pewnością w przypadku rozbudowanych programów nastawienie na wspomniane bezpieczeństwo jest bardzo silne. To z kolei wymaga udziału w tym procesie programisty, który nie tylko będzie znał sposoby działania hakerów, ale też – będzie na bieżąco z wszystkimi technikami ataku i będzie potrafił ocenić, czy kod nie zawiera rażących luk. Jest to kolejna kwestia, która sprawia, że zawód programisty w najbliższym czasie nie zniknie.

Po trzecie – optymalizacja i specjalizacja

Kolejną kwestią jest fakt, że jeżeli chodzi o duże aplikacje, które składają się z wielu segmentów, jedną z kluczowych kwestii jest także optymalizacja kodu w taki sposób, by jak najefektywniej wykorzystywał dane zasoby. I o ile można założyć, że w przypadku małych i prostych programów ChatGPT będzie potrafił to zrobić, o tyle w przypadku kolejnych funkcji bądź rozbudowanego narzędzia istnieje prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że nie będzie on potrafił zaprogramować go tak, by działał najefektywniej jak to możliwe.

O ile będzie potrafił go zaprojektować w ogóle, ponieważ pamiętajmy, że model GPT uczony jest na wielu przykładach, ale można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że pracując nad rozwiązaniem dla konkretnego klienta, o ile ogólna struktura kodu może być bardzo podobna, to pewne rozwiązania zawsze będą tam unikatowe i żadne AI może nie mieć zielonego pojęcia, w jaki sposób to zakodować tak, jak chciał tego autor.

Aktualne wiadomości z branży IT czekają na Ciebie, odwiedź the blog od theprotocol

Nie twierdzę tu, że AI nie przyda się w zawodzie programisty. Już teraz bowiem sprawdza się jako szybkie narzędzie do generowania prostych funkcji, albo też – jako szybki sposób na podpowiadanie fragmentów kodu bądź sprawdzanie błędów. AI może pomóc rozwijać się osobom, które zaczynają dopiero swoje kroki w tym zawodzie, albo którzy programują hobbystycznie i chcą się nauczyć nowych rzeczy. Jednak jeszcze przez naprawdę długi czas czynnik ludzi będzie w tym zawodzie niezbywalny, a olbrzymia wiedza i umiejętności pozostaną wysoko wycenianie w tej branży.

Źródło: Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu