Wiele już zostało powiedziane o walce o użytkowników tych serwisów społecznościowych i tutaj i w całym Internecie. O wyższości, przewadze, plusach, minusach czy też prywatności. Z tego co zauważyłem, głównym argumentem w tej całej dyskusji, nie wiedzieć dlaczego, jest liczba użytkowników. Ciężko przecież porównywać, jeszcze na tym etapie, akurat ten parametr.
W każdym bądź razie, dla tych co już złapali bakcyla Google Plus a korzystają jeszcze z FB czy też Twittera, powstał serwis +Plusist. Za jego pośrednictwem możemy automatycznie publikować swoje posty z G+ na naszej ścianie w Facebooku.
Uprawnienia aplikacji ograniczają się do dostępu do podstawowych informacji o nas, udostępnionych publicznie no i oczywistej w tej sytuacji, możliwości publikacji postów w naszym imieniu.
Na stronie ustawień mamy trzy opcje do wyboru. Publikacja automatyczna naszych wpisów, bądź wpisów tylko oznaczonych hashtagiem #f oraz całkowite wyłączenie funkcji. Serwis co 10-20 minut sprawdza naszą tablicę w G+, w przypadku nowego posta publikuje go na tablicy w FB.
Oczywiście, brane są pod uwagę tylko posty udostępnione publicznie.
W przypadku gdy publikujemy linki do zewnętrznych serwisów, Plusist zamienia je w krótkiego linka, jako przedłużenie adresu swojej strony, z info w lewym górnym rogu otworzonej strony, iż jest to link przez nas udostępniony.
Moim zdaniem, narzędzie to, świetnie nadaje się do zbadania reakcji naszych znajomych w tych serwisach społecznościowych na te same wpisy udostępnione na Google Plus i Facebooku. Mniemam, iż bardziej ożywiona dyskusja, będzie toczyć się na tym pierwszym. Oczywiście w zależności od tematyki postu:)
Więcej z kategorii Facebook:
- Facebook Bars, czyli nowa aplikacja firmy do... rapowania?
- Facebook twierdzi, że to, że nas śledzi, jest dla nas dobre
- Awaria Messengera - nie działa wysyłanie wiadomości na komunikatorze
- Kilka dni i po sprawie. Facebook znów będzie udostępniać wiadomości w Australii
- Facebook idzie na wojnę z Australią, i to na całego...