Luis Barriga z Blizzard Entertainment, John i Brenda Romero, Sam Lake z Remedy Entertainment, twórcy Horizon: Zero Dawn, James Ohlen z Bioware oraz developerzy z czołowych polskich studiów produkujących gry. To tylko kilkoro z blisko 90 prelegentów, którzy wystąpią 22 i 23 maja w Krakowie podczas Digital Dragons, szóstej edycji jednej z największych konferencji dla twórców gier w tej części Europy.
Pod koniec maja Kraków na dwa dni po raz kolejny stanie się stolicą europejskiego gamedevu. Krakowski Park Technologiczny - organizator konferencji - opublikował właśnie program Digital Dragons, będący prawdopodobnie najciekawszym ze wszystkich dotychczasowych edycji. Tak gwiazdorskiego zestawienia prelegentów jeszcze na Digital Dragons nie mieliśmy. W tym roku dzięki współpracy z Radą Programową oraz polskimi firmami udało się nam zaprosić do Krakowa absolutną czołówkę developerów, pracujących zarówno przy produkcjach AAA, jak i Indie – podkreśla Sonia Wojciechowska z zespołu Krakowskiego Parku Technologicznego. Pełen program można znaleźć w tym miejscu.
Obok wymienionych wykładowców w Krakowie spotkamy również między innymi reprezentantów największych polskich firm developerskich z przedstawicielami Techlandu, CD Projekt RED oraz 11bit Studios na czele. Dla wszystkich będzie to już kolejna edycja DD – część z nich traktuje wyjazd na konferencję jako niemal obowiązkowe szkolenie dla swoich pracowników, inne firmy obok wykładów będą realizowały swoje zadania dotyczące rekrutacji nowych pracowników, których w branży gier nieustannie brakuje. Co ciekawe poziom kompetencji i uznanie, jakim cieszą się polscy developerzy na świecie są już tak duże, że z podobnymi celami na Digital Dragons przyjedzie wiele zagranicznych studiów. Thomas Puha, Communication Manager w Remedy Entertainment, nie ukrywa, że liczy na pozyskanie nowych pracowników do studia, w którym zrealizowano takie hity, jak seria Max Payne czy Quantum Break: Remedy rośnie, mamy w produkcji dwie gry (P7 oraz Crossfire 2) i szukamy ciągle developerów do wsparcia naszego zespołu. W firmie mamy ponad 20 narodowości i mamy nadzieję, że na Digital Dragons znajdziemy kolejnych, tym razem z Polski.
Obok olbrzymiej dawki wiedzy, która zostanie przekazana podczas prawie 100 godzin wykładów, jednym z najważniejszych elementów Digital Dragons jest Indie Showcase – konkurs dla twórców gier niezależnych, cieszący się z roku na rok coraz większą popularnością. Do obecnej edycji, wspieranej przez Wargaming Labs, wpłynęło ponad 100 zgłoszeń projektów z całego świata; 60 z nich zaprezentuje się publiczności w Centrum Kongresowym ICE 22 i 23 maja. Jakub Wójcik z Fundacji Indie Game Polska, przewodniczący Jury konkursu, ocenia że poziom będzie niezwykle wysoki: W tym roku wybór będzie wyjątkowo ciężki, ponieważ zgłosiło się wiele bardzo dobrych tytułów. Zdecydowanie niektóre z nich będą wielkim sukcesem również na rynku międzynarodowym.
O tym, że warto brać udział w tego typu inicjatywach, świadczą przykłady laureatów z poprzednich edycji. Dla Grzegorza Mazura z Vile Monarch wyróżnienie zdobyte podczas Digital Dragons 2016 stanowiło przede wszystkim potwierdzenie wysokiego poziomu ich projektu: Prace nad grą zbliżały się wtedy do końca, kolejny projekt – Oh Sir! Insult Simulator – dopiero zaczął kiełkować z gamejamowego projektu w postać pełnej, komercyjnej gry. Bardzo był nam potrzebny jakiś namacalny dowód na to, że nasze produkcje są tak fajne i ciekawe, jak sami myśleliśmy. Usłyszeć słowa uznania ze strony jury konkursu i zwiedzających targi oraz wrócić do domu z ich namacalną pamiątką w postaci statuetki, było dokładnie tym, czego potrzebowało nasze morale.
Statuetki dla indyków to nie jedyne wyróżnienia przyznawane podczas Digital Dragons. Pierwszego dnia konferencji na uroczystej gali zostaną również rozdane Digital Dragons Awards dla najlepszych polskich gier w 2016 roku. Kolejny raz w procesie nominacji do nagród udział brała społeczność polskich developerów, a ostateczną decyzję podejmą dziennikarze najważniejszych mediów branżowych, w tym Antywebu. O ile w zeszłym roku Wiedźmin 3: Dziki Gon okazał się bezkonkurencyjny, zgarniając 5 złotych smoczych jaj, o tyle w tym roku rywalizacja będzie zdecydowanie bardziej wyrównana. O tytuł najlepszej polskiej gry konkurują: Bound (Plastic), Shadow Warrior 2 (Flying Wild Hog), Sky Force Reloaded (Infinite Dreams) oraz SuperHot (SUPERHOT team). Konkurencja będzie niebywale zaciekła, co zresztą potwierdza Radosław Jaroszek z Onetu, przewodniczący Jury Digital Dragons Awards. Sukces Wiedźmina w tym roku ma szansę powtórzyć SuperHot, który uzyskał aż 6 nominacji.
Swoje pięć minut w Krakowie będą mieli również studenci z polskich uczelni zajmujący się tworzeniem gier. Drugi rok z rzędu pod patronatem 11bit Studios odbędzie się Students Talent Show, konkurs na najciekawsze prototypy gier wykonane przez studentów. Tutaj nadchodząca edycja DD też bije rekordy – do tej pory zgłosiły się 33 zespoły. Paweł Miechowski z takiego obrotu sprawy jest niezwykle zadowolony: Cieszy mnie na konferencji liczna obecność studentów, jako że branża zmaga się z problemem braku ludzi, więc po cichu liczę, że poziom edukacji stale będzie się podnosił i będzie nam (i innym firmom) łatwiej znaleźć kandydatów na dane stanowisko. I z tego powodu wspieramy także Students Talent Show, czyli konkurs gier tworzonych przez studentów. Wierzę, że znajdziemy w ten sposób prawdziwą perełkę. Studenci rywalizują między innymi o w pełni płatny dwumiesięczny staż w siedzibie studia.
Te wszystkie atrakcje po raz pierwszy w historii imprezy zostaną zaprezentowane w nowej lokalizacji - Digital Dragons w tym roku odbędzie się w Centrum Kongresowym ICE przy ulicy Marii Konopnickiej 17. Bilety na konferencję są dostępne pod tym adresem.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
