Prawdopodobnie najgłośniejsza serialowa premiera Netfliksa w listopadzie nareszcie doczekała się zwiastunu. Jak wypada aktorski "Cowboy Bebop"? Sprawdźci sami.
O "Cowboy Bebop" można było usłyszeć do tej pory wielokrotnie, a wszystko za sprawą anime z 1998 roku, które było niezwykle wysoko oceniane i do dziś należy do czołówki produkcji tego gatunku. Serial niedawno trafił na Netfliksa, więc trudno nie dostrzegać w tym w pełni zamierzonego działania, skoro lada moment na platformie pojawi się aktorska wersja "Cowboy Bebop". Chyba każdy, kto widział anime jest niezwykle ciekaw tego, jak ten bogaty i zróżnicowany świat zostanie zaprezentowany w bardziej realnej wersji, podobnie jak wyczyny głównych bohaterów, które w serialu anime wyglądały charakterystycznie dla takich produkcji.
Zwiastun serialu Cowbo Bebop od Netfliksa. Data premiery
Pierwsze zapowiedzi nie zostały przyjęte optymistycznie, ale niedawno opublikowane materiały chyba zmieniły zdanie wielu osób. Po ukazaniu czołówki i urywków z serialu, nareszcie nadszedł czas na pełnoprawny zwiastun, a ten - trzeba przyznać - wypada naprawdę korzystnie. Całość nie wygląda na realizację po kosztach, a ujęcia prezentujące widoki na inne planety już teraz przykuły moją uwagę - mam nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej. Nieźle wyglądają sceny walki, ale liczę na to, że w serialu będą nieco bardziej dynamiczne i przekonujące. Do gustu przypadła mi za to cała otoczka i styl, w jakim powstał serial.
„Cowboy Bebop” to pełen akcji kosmiczny western opowiadający historię trójki „kowbojów” — łowców nagród, którzy uciekają przed demonami przeszłości. Spike Spiegel (John Cho), Jet Black (Mustafa Shakir) i Faye Valentine (Daniella Pineda) bardzo się od siebie różnią, ale łączy ich jedno — są śmiertelnie niebezpieczni. Razem tworzą nieco chaotyczną, acz barwną drużynę, która za odpowiednią zapłatę gotowa jest pojmać najgroźniejszych przestępców całego Układu Słonecznego. Jednak zuchwałość i sarkazm nie pomogą im w konfrontacji z najgroźniejszym przeciwnikiem, jakim jest ich własna przeszłość.
Premiera na Netflix już 19 listopada 2021 r.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu