Technologie

Schyłek koniec ery stłuczonych smartfonów coraz bliżej?

Kamil Świtalski
Schyłek koniec ery stłuczonych smartfonów coraz bliżej?
Reklama

Czyżby zbliżał się schyłek ery masowo tłuczonych smartfonów? Corning zaprezentowało nową generację szkła Gorilla Glass Victus.

Potłuczone smartfony to widok, którego doświadczyliśmy prawdopodobnie wszyscy. Jeżeli nie z własną słuchawką, to wśród znajomych czy miejscu publicznym. Stłuczone smartfony nie są niczym nowym — i tak naprawdę nie trzeba się specjalnie starać, by rozbić także własną słuchawkę — o czym sam przed laty się boleśnie przekonałem. Koszta naprawy często są kosmicznie wysokie, przez co wiele osób decyduje się korzystać ze sprzętu z "pajęczynką" na ekranie... a w przypadku całych oszklonych urządzeń — nierzadko też z "pajęczynką" na plecach.

Reklama

Jednym z czołowych producentów dbających o to, by takich sytuacji było jak najmniej jest bez wątpienia firma Corning. To ich autorska technologia związana ze wzmacnaniem szkła odpowiedzialna jest w dużej mierze za to, że z każdym rokiem telefony i tablety są bardziej odporne — zarówno na stłuczenia, jak i zarysowania. A jak wynika z najświeższych wieści - nowa generacja ich produktu ma zapewnić jeszcze większą odporność. Smartfony zrzucone nawet z metra wysokości na beton mają przetrwać to zderzenie bez szwanku.

Corning Gorilla Glass Victus 2 zapewni smartfonom odporność, jakiej jeszcze nie było

Ochrona smartfona przed zderzeniem z betonem od zawsze jest kłopotliwa — i to jedno z największych wyzwań, jakie od lat stawiane jest przed producentami technologii odpowiedzialnych za to, by telefony były w stanie przetrwać trudne sytuacje.  To właśnie zderzenia z twardym podłożem podczas spacerów odpowiedzialne są za większość uszkodzeń, których skutki obserwujemy. I choć podczas następujących po sobie generacjach wzmacniania szkieł widzieliśmy już sporo postępu, to właśnie Corning Gorilla Glass Victus 2 ma być rozwiązaniem, które zapewni ochronę, jakiej wcześniej nie było. I jest szansa, że ten system ochrony pozwoli kolejnym nam podnosić telefony po upadku na beton bez większego szwanku. Ale w temacie zmienia się naprawdę wiele, bo przecież rozmiary i waga smartfonów także nieustannie rośnie, co stawia przed nimi nowe wyzwania.

Bez wątpienia lepsze materiały ochronne będą wspaniałą wiadomością dla wszystkich. Ceny urządzeń puchną w oczach - a naprawy nie tanieją. Wręcz przeciwnie — dla flagowych modeli (gdzie są one najczęściej rozważane) potrafią wynieść nawet kilka tysięcy złotych, mowa więc o naprawdę niemałych kwotach. Dlatego wieści o tym, że nadchodzi nowa generacja związana z ochroną sprzętów napawają optymizmem i... myślę że nie jestem jedynym, którzy pokładają w nich sporo nadziei. Zawsze to lepsze niż kolejne warstwy etui ochronnych, przez które smartfony puchną zarówno pod względem rozmiaru, jak i wagi.

Który smartfon skorzysta z Corning Gorilla Glass Victus 2 jako pierwszy? Tego jeszcze nie wiemy - ale pojawiły się wieści, że tutaj szczęsciarzami może być nadchodząca w lutym linia flagowców Samsung Galaxy S23.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama