Smartfony

Co robią użytkownicy ze starymi iPhone'ami, a co Androidami?

Kamil Świtalski
Co robią użytkownicy ze starymi iPhone'ami, a co Androidami?
35

Zapytano grupy użytkowników: co robią ze swoimi starymi smartfonami. Odpowiedzi różniły się w zależności od tego, czy korzystali oni z Androida czy iPhone'a. W niektórych kategoriach: nawet bardzo.

Stara elektronika to... wcale nie taki stary problem. Przed laty gadżety kupowaliśmy znacznie rzadziej niż robimy to obecnie — rynek nie był przepełniony elektroniką, a poza tym można się było bez niej obyć. Teraz niby bez smartfona też da się żyć — ale w tym przesiąkniętym cyfrowością świecie - nie jest to wcale takie proste i oczywiste. Kupujemy na potęgę. Ale doszliśmy do etapu, w którym nawet najwięksi miłośnicy nowoczesnych technologii potrafią powiedzieć "stop" i nie wymieniać smartfona co roku. Zresztą - trudno takie wymiany usprawiedliwić, z generacji na generację nawet flagowe modele nie oferują spektakularnych nowości, po kilku latach coś tam się zmieni, ale to wciąż żadna rewolucja. Jeżeli zaś chodzi o niższe półki cenowe - tam sprawy też się zmieniły. Nawet średniaki i najtańsze urządzenia wciąż doskonale dają sobie radę po kilku latach. Ale wiadomo — niezależnie od tego ile zapłaciliśmy za telefon, w końcu przychodzi czas na zmianę.

Co wtedy robimy ze starym urządzeniem? Idelną odpowiedzią byłoby: to zależy. Ale Consumer Intelligence Research Partners sprawdzili różnice między tym co ze swoimi starymi smartfonami robią właściciele sprzętów od Apple oraz tych opartych na Androidzie. Tym co najbardziej zaskakuje w wynikach są... różnice w podejściu. Zobaczcie sami:

Jak widać — w przypadku iPhone'a, aż 43% ankietowanych decyduje się na skorzystanie z trade-inu, czyli opcję oddania do oficjalnego dystrybutora i otrzymanie (najczęściej) karty podarunkowej na zakup tam nowych produktów — zaś w przypadku Androida tylko 14% decyduje się na takie kroki. Zakładam, że spora w tym zasługa stawek które obowiązują w Stanach Zjednoczonych, gdzie przeprowadzone zostało badanie — jestem przekonany, że w Polsce aż tak różowo w temacie nie jest. Ani dla Androida, ani iPhone'a. Bo lokalne oferty w temacie ani nie specjalne popularne, ani specjalnie... opłacalne.

Ciekawie wygląda też kwestia sprzedaży — tutaj różnica procentowa nie jest aż tak spektakularna. Jednak 7% właścicieli iPhone'ów decyduje się je sprzedać, w przypadku Androida — tylko 4%. Ogromna różnica jednak jest w kwestiach pozostawienia smartfona "na zaś". iPhone'y zostają "tylko" u 23% właścicieli. W grupie właścicieli smartfonów z Androidem aż 54% ankietowanych odpowiedziało, że zdecydowało się zostawić smartfon. Jeżeli zaś chodzi o przekazywanie starszych modeli rodzinie i przyjaciołom - wygląda to podobnie. 13% decyduje się na taki krok w przypadku iPhone'a, 11% wśród właścicieli smartfonów z Androidem.

Co najbardziej mnie zaskoczyło w powyższych wynikach? Bez wątpienia kwestia trade-inów. To rzecz, która lokalnie jest po prostu bardziej kłopotliwa i mniej opłacalna. W miejscach gdzie działają Apple Store'y w przypadku Apple wszystko jest znacznie bardziej uproszczone — i bez wątpienia bardziej opłacalne. W Polsce jednak zdecydowanie lepszą opcją jest sprzedaż smartfona na własną rękę, niż korzystanie z usług autoryzowanych dystrybutorów. A to że jest znacznie mniej wygodne, to zupełnie inna kwestia.

Źródło

Grafika: Depositphotos.com

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu