Z roku na rok na rynku rośnie zainteresowanie sprzętem typu smart. Czemu się dziwić, skoro tego typu urządzenia cechuje niespotykana wygoda użytkowania. Przykładowo, dzięki nowoczesnej technologii będąc na zakupach jesteśmy w stanie zajrzeć do wnętrza własnej lodówki i samodzielnie ocenić, w co musimy zaopatrzyć się w trakcie zakupów. Dziś smart jest niemal wszystko: od lodówek przez odkurzacze aż po urządzenia tak podstawowe jak… ekspres do kawy! Raport firmy TECH sterowniki jasno stanowi, iż lubimy wygodę i wielofunkcjonalność, z jakiej dane jest nam korzystać dzięki postępowi technologicznemu.
O jakiej funkcjonalności tutaj mowa? Cóż, jako że najlepiej znamy się właśnie na kawie, to weźmy ją jako przykład: podłączenie ekspresu ciśnieniowego do aplikacji oferuje całe morze możliwości: uzyskujemy opcję własnoręcznego regulowania przepisów i dopasowania ich do swoich własnych upodobań, łatwej, intuicyjnej i niemal w pełni automatycznej konserwacji, czy możliwość poznawania przepisów z całego świata.
Jednak za tę przyjemność zmuszeni jesteśmy zapłacić pewną cenę - aż 25% użytkowników Internetu boi się kradzieży danych, które hakerzy mogą wykorzystać w niecnych celach. Jednak niewielka część osób zdaje sobie sprawę z realnej skali zagrożeń. Jak pokazał pracownik firmy Avast, Martin Hron, zagrożenie może stanowić nawet najzwyklejszy, podłączony do sieci ekspres do kawy.
Przez żołądek do serca (naszej sieci WiFI)
Martin Hron zdecydował się na sprawdzenie, czy poprzez ekspres do kawy można uzyskać dostęp do całej domowej sieci WiFi, dzięki czemu przy pomocy złośliwego oprogramowania będzie można następnie zainfekować inne znajdujące się w domu urządzenia, które również są podłączone do sieci. Rezultat? Osoby zajmujące się cyberbezpieczeństwem pewnie uznają go za dość oczywisty. Fakt, iż ekspresy nie wymagają zabezpieczenia tak podstawowego jak hasło celem przyłączenia do sieci, czyni je idealnym celem potencjalnego ataku. Można to ująć w sposób metaforyczny, iż ekspresy są dla hakerów tym samym, czym otwarte drzwi dla wampirów – niemal zaproszeniem. Nie dziwi więc fakt, iż Hron bez problemu przejął kontrolę nad urządzeniem.
Dlaczego powinniśmy się przejmować?
Zanim przejdziemy do dalszej części, musimy odpowiedzieć sobie na to pytanie: fakt jest faktem, eksperyment z atakiem hakerskim na ekspres do kawy to eksperyment, a nie popularna metoda przypuszczania ataków na niewinnych i nieświadomych ludzi. Jednak gdy zdamy sobie sprawę z faktu, iż dziś dwa na trzy domostwa w Ameryce Północnej są wyposażone w taki sprzęt, możemy dojść do wniosku, iż potencjalne zagrożenie jest realne. Ba, nie mówmy o prywatnych domach, a weźmy pod uwagę firmy i biura, które z racji wygody korzystają z inteligentnych ekspresów automatycznych. Tego typu placówki mogą przechowywać wrażliwe, cenne dane, które dla przestępców stanowić mogą łakomy kąsek. Warto wychodzić z prostej zasady: lepiej zapobiegać niż leczyć!
Ekspres do kawy jako zagrożenie samo w sobie
Co ciekawe, to nie tylko możliwość uzyskania dostępu do innych urządzeń stanowi duże ryzyko – hakerowi udało się bowiem użyć samego ekspresu, by wytworzyć niebezpieczeństwo. Udało mu się między innymi zamienić go w koparkę do kryptowalut (to dość zabawne i ironiczne, biorąc pod uwagę popularność i społeczną fascynację na przykład BitCoinem), ale także przegrzać palnik czy spowodować, by urządzenie wydawało z siebie nieznośne, hałaśliwe dźwięki. Musimy jasno stwierdzić, iż w ten sposób można by potencjalne sprawić, iż źródło naszego codziennego szczęścia i energii stanie się groźną bronią w rękach niebezpiecznych ludzi.
Zhakowanie ekspresu do kawy - czy to realne zagrożenie?
Choć w mediach wielokrotnie pojawiały się informacje na temat potencjalnych niebezpieczeństw jak Chiny szpiegujące obywateli Stanów Zjednoczonych za pomocą ekspresów, należy traktować je bardziej jako element wojny informacyjnej. Dziś bowiem musimy zdawać sobie sprawę, iż dane na temat każdej naszej aktywności są zbierane nawet przez prywatne firmy, które przy pomocy analizy big data mogą z dużą dokładnością przewidywać nasze zachowania.
Dziś dystopia i totalitaryzm, zdaniem wielu ekspertów, przyjmuje łagodniejszą i subtelniejszą, mniej oczywistą formę, której trudniej się przeciwstawić. Kto bowiem zastanawiałby się, czy codzienne parzenie kawy bądź korzystanie z mediów społecznościowych może być wykorzystane w celach politycznych (jak w przypadku słynnej afery Cambridge Analytica)?
Jak przekonują specjaliści firmy Avast, zagrożenie wcale nie jest aż tak duże – zhakowanie ekspresu do kawy to zajęcie żmudne, trudne i przynoszące stosunkowo małe korzyści. Istnieją szybsze i łatwiejsze sposoby na kradzież danych. Nie znaczy to jednak, iż mamy traktować zagrożenie w sposób lekceważący – warto być przygotowanym na każdą ewentualność.
Jak się chronić? Przede wszystkim należy ograniczać dostęp do swojej sieci WiFi poprzez tak zwaną segmentację – utrudniamy tym samym przejęcie jednego segmentu przy pomocy drugiego. Cyberprzestępca nie będzie w stanie włamać się za jednym razem do całej sieci. Warto również zadbać o wysoki poziom bezpieczeństwa naszych haseł. Jak podaje w swojej analizie zespół CERT Polska, większość z nas ma słabe, krótkie i podobne hasła. Na przykład ,,123456’’, ,,polska’’, ,,misiek’’, „admin” - banalne do złamania. „PrzyjacielKawy2022”? Nieco trudniejsze.
Warto na bieżąco aktualizować wszelkiego rodzaju sterowniki, instalować aktualizacje oprogramowania – producenci stale dbają o ulepszenia naszego bezpieczeństwa – kilka prostych kroków i ponownie będziemy mogli poczuć się bezpiecznie.
Podsumowanie
Przede wszystkim nie należy popadać w paranoję – współczesna technologia nie jest naszym wrogiem, należy jednak walczyć, by pracowała ona dla dobra wszystkich, a nie ułatwiała niektórym wykorzystywanie słabszych od siebie. Musimy dbać o swoje bezpieczeństwo!
Jak już wspomnieliśmy, firmy ekspresów do kawy pozwalają na użycie nowoczesnych technologii jako przydatnego narzędzia, które pozwoli na lepsze odkrycie i zrozumienie intrygującego i wciągającego świata wysokojakościowej kawy. Jeden warunek - należy robić to bezpiecznie!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu