IT

Plaga zwolnień u gigantów IT. Kolejne tysiące osób bez pracy

Patryk Koncewicz
Plaga zwolnień u gigantów IT. Kolejne tysiące osób bez pracy
17

Cisco dołącza do brutalnego trendu. Złą sytuację finansową chce ratować zwolnieniami pracowników.

Kryzys w branży IT nie zwalnia tempa. Pracownicy po ciężkim 2023 roku, pełnym zamykania projektów i licznych redukcji zatrudnienia, mieli nadzieje na odwilż w bieżącym roku, ale wszystko wskazuje na to, że 2024 może być pod tym względem równie brutalny – zwłaszcza dla specjalistów zatrudnionych w Cisco, jednym z największych przedsiębiorstw branży sieciowej na świecie. Firma planuje zredukować globalny zespół o 5% i mocniej wejść w sektor sztucznej inteligencji.

Cisco zamka rok ze spadkami. Ucierpią pracownicy

Decyzja o zwolnieniach w Cisco pojawiła się tuż po ogłoszeniu kwartalnych wyników, które nie zadowoliły analityków. W drugim kwartale rozrachunkowym firma zanotowała wynik 87 centów zysku na akcję przy 12,8 mld dolarów przychodów, zamiast oczekiwanych 92 centów – według obecnych szacunków w kolejnym kwartale liczby te mają być jeszcze niższe, a zysk na akcje oscylować w granicach 84-86 centów. Prognoza przychodów w bieżącym roku zmniejsza się z 55 miliardów dolarów do 51,5/52,5 miliardów.

Źródło: Depositphotos

Cisco reaguje na problemy poważnymi zwolnieniami. Gigant zapowiedział plany zmniejszenia zatrudnienia o 5%, co przekłada się na zwolnienie około 4250 pracowników. Portfel Cisco odczuje te zmiany dość mocno, bo zwolnienia mają kosztować firmę około 800 milionów dolarów z tytułu odpraw i pozostałych świadczeń. Obecnie Cisco zatrudnia 85 000 pracowników na całym świecie – ponad 2 tys. nad Wisłą.

Do podobnej – choć nie tak dużej – „rzezi” pracowników doszło niedawno w Snapie, czyli firmie stojącej za Snapchatem, popularną aplikacją społecznościową. Zwolnienia dotknęły około 540 pracowników z 5400 zatrudnionych osób.

Według portalu LayOffs – śledzącego zwolnienia w branży IT od pandemii – zatrudnienie w 2023 roku straciło aż 261 847 pracowników

Cisco szuka ratunku w sztucznej inteligencji

Cisco znane jest głównie z infrastruktury sieciowej, ale pod wpływem obecnego szaleństwa na punkcie sztucznej inteligencji, firma chce mocniej wejść w branżę AI, szukając w ten sposób ratunku dla pogarszających się wyników.

Źródło: Depositphotos

Na początku lutego gigant ogłosił kolejny etap partnerstwa z NVIDIA w celu „zaoferowania przedsiębiorstwom uproszczonej infrastruktury AI opartej na chmurze i lokalnej” – kooperacja ma obejmować zarówno dostarczenie sprzętu sieciowego, jak i dedukowanego oprogramowania. NVIDIA ma między innymi wykorzystywać sieci Ethernet Cisco, łącząc je z własną technologią, szeroko stosowaną w centrach danych i aplikacjach AI.

„Nasza innowacja znajduje się w centrum coraz bardziej połączonego ekosystemu i odegra kluczową rolę, gdy nasi klienci będą wdrażać sztuczną inteligencję i zabezpieczać swoje organizacje” – Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco

Cisco pokłada nadzieję także w swojej ostatniej inwestycji, czyli przejęciu Splunk – amerykańskiej firmy programistycznej, tworzącej oprogramowanie do wyszukiwania, monitorowania i analizowania danych generowanych maszynowo. Operacja ma zostać sfinalizowana w trzecim kwartale bieżącego roku i będzie kosztować Cisco 28 miliardów dolarów. Dzięki temu Cisco chce zostać jedną z najważniejszych firm software’owych na świecie.

Stock image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu