We wrześniu 2008 roku na świat przyszło Chrome, przeglądarka internetowa od Google. Od początku firma mocno inwestowała w tej projekt i skupiała się n...
We wrześniu 2008 roku na świat przyszło Chrome, przeglądarka internetowa od Google. Od początku firma mocno inwestowała w tej projekt i skupiała się na jego rozwoju oraz nader agresywnej promocji (nieustannie pojawiające się komunikaty zachęcające do pobierania przeglądarki). Od premiery Chrome mija właśnie 4 lata. Zobaczcie, jak wiele się zmieniło od tego czasu.
Chrome przeszło daleką drogę od raczkującego projektu po jedną z najpopularniejszych przeglądarek na świecie. Wystarczy spojrzeć na dane ze StatCounter, aby zobaczyć, jak, krok po kroku, Chrome zdobywało przez ostatnie lata aprobatę użytkowników i udział w rynku. Na początku 2009 roku przeglądarka od Google miała niecałe 3% udziału w rynku, ale już pod koniec tego roku było to prawie 10%. Obecnie Chrome ma ponad 33% udziału, w połowie 2011 roku przegoniła Firefoxa, a niedawno również IE stając się najpopularniejszą przeglądarką na świecie. Również w Polsce radzi sobie dobrze, choć u nas wciąż dominuje Firefox.
Przez ostatnie lata wiele się zmieniło. Pod koniec 2009 roku ogłoszono projekt Chrome OS, a przeglądarka trafiła na Maca i Linuxa, w maju 2010 roku wprowadzono funkcję synchronizacji zakładek, motywów i ustawień, zaś pod koniec tego roku uruchomiono Chrome Web Store. W maju 2011 ogłoszono pierwszego Chromebooka, w sierpniu uruchomiono Gmaila offline. W lutym 2012 roku Chrome Beta trafia na Androida (kilka miesięcy później na iOSa), a w połowie roku wprowadzona zostaje synchronizacja kart i Chromebox. Wszystkie te zmiany i wiele więcej możecie prześledzić na specjalnej stronie, Chrome Time Machine, warto tam zajrzeć.
Pamiętam, jak Google zaprezentowało pierwszy raz Chrome. Na samym początku nie byłem przekonany do tej przeglądarki, zwłaszcza, że nie chciałem dawać Google kolejnego zestawu informacji o sobie. Jednak z czasem wygoda użytkowania i szybkość przeglądarki przezwyciężyły moje pierwotne obawy i korzystam z niej od niemal samego początku. Osobiście dla mnie najciekawszą i najbardziej użyteczną opcją w Chrome jest zestaw różnego typu synchronizacji, dzięki któremu wszystkie zakładki i karty mam na dowolnym urządzeniu, co niezwykle ułatwia pracę. I chyba tylko dlatego jeszcze trwam przy tej przeglądarce, bo z czasem Chrome zaczęło pożerać coraz więcej RAMu i nie wyrabiać na zakrętach, a szybkość przecież od początku była jej zaletą. Mam nadzieję, że Google wkrótce nad tym się pochyli. Ciekawe, co zmieni się w Chrome przez następny rok?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu