Chrome 16 wylądował.<br>Jest synchronizacja wielu kont Google

Właśnie została wydana nowa, stabilna wersja przeglądarki Chrome, Ci z was którzy nie chcą czekać i już teraz chcą zobaczyć co nowego ma do zaoferowania najnowsza aktualizacja, niech wejdą w menu oznaczone symbolem klucza i wybiorą pozycję "Google Chrome - informacje". Przeglądarka zaktualizuje się sama i zapyta, czy ma się zrestartować natychmiast, czy później. Nowe wydanie wprowadza do stabilnego kanału pełną synchronizacje dla wielu kont jednocześnie. Od teraz korzystanie z więcej niż jednego konta Google przestaje być problematyczne. Oczywiście, zostało wprowadzonych wiele drobnych zmian pod maską, które poprawiają bezpieczeństwo i rozmaite błędy. Wśród nagrodzonych za odkrycie błędów jest wymieniony Polak.

Większość zmian w nowej wersji Chroma została opisana już wcześniej, przy okazji tekstu na temat wersji beta przeglądarki, który napisałem przeszło miesiąc temu.

Najważniejszą zmiana jest wprowadzenie pełnej synchronizacji wielu kont Google. W opcjach, w dziale "Prywatne rzeczy" pojawiła się nowa pozycja "Użytkownicy". Na początku mamy tylko wybór dodania nowego użytkownika.

Gdy nowy użytkownik zostanie dodany, w lewym górnym rogu przeglądarki pojawi się również nowa ikona - awatar, która na pierwszy rzut oka pozwoli odróżnić na koncie którego użytkownika aktualnie pracujemy. W celu zmiany użytkownika, wystarczy kliknąć ikonę i mienić konto. Obecne okno przeglądarki pozostanie bez zmian, za to otworzy się nowe, przypisane do innego konta. Teraz możemy dodawać kolejnych użytkowników nawet nie wchodząc w menu.

Wszyscy użytkownicy pojawiają się w głównym menu i możemy nimi zarządzać. Każdego z nich można usunąć, a zalogowanym do konta Google można zmienić awatar i nadać określoną nazwę.

Różnie można ocenić wprowadzoną zmianę, dla użytkowników jednego konta Google, lub jeśli z komputera korzysta tylko jedna osoba, wiele kont może być całkiem nieistotne. Z drugiej strony, dla osób korzystających z wielu kont Google, np. prywatnego i służbowego oddzielnie, aktualizacja oznacza zdecydowaną poprawę komfortu pracy. Możliwość synchronizowania zakładek, rozszerzeń i haseł, nie kombinując z trybem prywatnym, bez konieczności używania dwóch rożnych przeglądarek jest nieocenionym udogodnieniem.

Zaletę synchronizacji świetnie prezentuje poniższy filmik. Przełączanie profili jest koniecznością, jeśli chcemy synchronizować więcej niż jedno konto.

Ekipa pracująca nad Chrome złożyła specjalne podziękowania trzem osobom, wśród których znalazł się Polak, Sławomir Błażek. To zdecydowanie miły gest. Najwyraźniej strategia płacenia za zgłaszanie błędów sprawdza się i pozwala docenić niezależnych testerów, jak i uczynić przeglądarkę bezpieczniejszą.

Z drugiej jednak strony, trudno przeć się wrażeniu, że zmian istotnych dla użytkowników, z wydania na wydanie jest coraz mniej, a wprowadzane funkcje coraz bardziej oddalają Chrome, od pierwotnej idei prostej do bólu i bardzo szybkiej przeglądarki. Pisał o tym Grzegorz, pisałem i ja.

Zastanawiam się czy to tymczasowa sytuacja, a Google pracuje nad dużymi zmianami, które wymagają czasu i dopracowania, czy być może pomysły na dalszy rozwój sie wyczerpały, a optymalizacja silnika osiągnęła chwilowo swoje limity.

Niezależnie jakie są powody, Chrome błyskawicznie zyskuje popularność i wciąż pozostaje jedną z najlepszych przeglądarek. Kwestia, czy zagrzeje swoje miejsce, czy być może konkurencja go dogoni. Tak czy siak, rywalizacja pomiędzy przeglądarkami jest rzeczą bardzo pożądaną i działająca na korzyść wszystkich użytkowników.