Teleportus.pl - nieco inna wyszukiwarka lotów

Niedawno wystartował serwis teleportus.pl (w wersji PL, UK i US), który miałem przyjemność jakiś czas temu testować. Jest to wyszukiwarka połączeń lotniczych, która zamiast standardowego "skąd" i "dokąd" pyta się nas co chcemy robić podczas naszych wakacji, wypoczynku i w zależności od tego co wybierzemy sama proponuje nam różne kraje i przeloty.

Początkowo kiedy pierwszy raz testowałem tę usługę sporym dla mnie problemem był czas oczekiwania na wyniku (dużo się dzieje w środku), widzę jednak że autorzy zareagowali na feedback i jest teraz możliwość otrzymania mailem informacji o tym, że są już dostępne wyniki wyszukiwania. Co ciekawe każdy z takich wyników ma unikalny adres URL, dzięki czemu można go przesłać do znajomych, rodziny nie tracą czasu na ponowne wyszukiwania (sprytne).

Przetestowałem Teleportus i jak na moje oko działa jak powinno - nie wiem natomiast czy wybrane loty to najlepsza rynkowa oferta. Nie jestem od tego specem więc to musicie sprawdzić sami. Zastanawia mnie natomiast liczba przelotów z przesiadkami jakie proponuje mi system, rozumiem oszczędności na bilecie ale 10 godzinny przelot do Portugalii z całą rodziną mnie osobiście przeraża. Przydałaby się więc opcja dotycząca liczby przesiadek :)

Zaletą Teleportus.pl w porównaniu do naprawdę setek serwisów wyszukujących loty jest to, że w odpowiedzi na nasze zapytanie dostajemy ciekawą listę, krajów których wcześniej mogliśmy w ogóle nie brać pod uwagę jeśli chodzi o wakacje. Pytanie tylko czy to przy tak licznej i silnej konkurencji wystarczy aby przyciągnąć użytkowników i jeszcze na tym zarobić? Wszystko zależy od determinacji i umiejętności biznesowo handlowych autorów. Trzymam kciuki bo w zalewie "pseudo startupów" ten serwis i usługa wydają mi się bardzo interesujące i wyróżniające.