Zastanawialiście się kiedyś gdzie i w jakich warunkach Facebook przechowuje ten ogrom danych gromadzonych przez serwis? Nie chciałbym się tam znaleźć na noc.
Pomysłów na tego typu placówki jest wiele - nie wiem czy pamiętacie, ale Microsoft rozważał umieszczanie sprzętu pod wodą, by ten był odpowiednio chłodzony. Facebook poszedł łatwiejszą drogą i przeniósł swoje urządzenia do chłodniejszego kraju, a dokładnie do Szwecji - 70 mil od koła podbiegunowego. Nie da się ukryć, że jest tam trochę zimno.
Ale chłodem wieje też z samej placówki - wiem, że to w dużej mierze zasługa zdjęć, ale efekt jest dość ciekawy. Zupełnie inaczej prezentują się miejscówki Google, które stawia na kolory. Zuckerberg jak widać lubi prostotę i chłód maszyn. Zajrzyjcie do galerii, to fajna ciekawostka pokazująca, jak ta ogromna firma tworzy swoją technologię i sieć. Pozwolę sobie zażartować - jeśli miałbym zobaczyć bunt robotów, to właśnie w takiej scenerii.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu