Już wszyscy operatorzy przedstawili swoje cenniki za roaming, obowiązujące od 15 czerwca. U trzech z nich nie uświadczymy zasady Roam Like At Home, darmowa pula obejmuje w większości aktualnych taryf jedynie odebrane połączenia, tylko Orange w ofertach abonamentowych zaoferował nielimitowane połączenia i wiadomości w przypadku, gdy korzystamy z takowych w swoim abonamencie w kraju.
Dostaliśmy jeszcze osobny cennik od Mobile Vikings, Virgin Mobile i a2 mobile, więc postanowiłem wrzucić to wszystko w tabelkę, bo jeśli chodzi o oferty na kartę bardziej to zróżnicowanie wygląda, a w tabelce powinno być przejrzyściej.
Na początek jednak wrzucę porównanie ofert abonamentowych. W przypadku Orange i dostępnego pakietu danych wybrałem najtańszy abonament. W droższych jest więcej GB, reszta zer się zgadza. U pozostałych operatorów w większości aktualnie obowiązujących taryf, dla klientów indywidualnych, tak właśnie przedstawia się nowy cennik roamingowy.
Dla jasności wspomnę jeszcze, że jeśli chodzi o Plusa, w dwóch najdroższych taryfach za 49,99 zł i 69,99 zł "zaszyte" jest 120 darmowych jednostek, wymiennych na rozmowy i wiadomości w UE oraz 150 MB transferu danych (transfer tylko w najdroższej taryfie za 69,99 zł).
W ofertach na kartę, jak widać różnie to wygląda. Wydaje mi się, że najkorzystniej wypada tu Mobile Vikings, który daje pulę 220 minut na odebrane połączenia i 960 MB transferu danych do wykorzystania na rok w roamingu i dodatkowo tanie połączenia, czyli 19 groszy, oraz wiadomości SMS za 9 groszy, MMS za 10 groszy. Fakt Mobile, który daje 250 minut na odebrane połączenia i 1 GB transferu danych oraz najtańsze połączenia i wiadomości.
Nieźle też wygląda to w przypadku Red Bull Mobile i w Play na kartę Lubię to! Tutaj również uświadczymy darmowy pakiet na połączenia odebrane i paczkę danych do wykorzystania w rok.
Po szczegóły ofert roamingowych naszych telekomów zapraszam do naszych wpisów:
A dla uspokojenia klientów Play, Plus i T-Mobile, dodam, że niedługo może się okazać, że ci operatorzy będą musieli zmienić swoje cenniki. Money.pl dostał wczoraj w reakcji na ich prezentacje nowych cenników roamingowych, nieoficjalną wypowiedź z Komisji Europejskiej - "Wydaje się (choć to jeszcze niepotwierdzone), że niektóre nowe cenniki nie są zgodne z zasadą "roam like at home".
Wątpliwości budzą przede wszystkim limity ilościowe, w przypadku gdy klient w kraju ma nielimitowane rozmowy czy wiadomości, powinien móc z nich korzystać również na terenie UE. Poza tym limity GB powinny być odnawialne, co miesiąc, a nie co rok oraz stwierdzono zbyt dużą opłatę za minutę połączenia, czyli u większości 0,29 groszy, kiedy ustalono ją na maksymalnie 0,032 euro, czyli nieco ponad 13 groszy i to tylko w przypadku stwierdzenia nadużyć.
Jeśli Komisja Europejska, po dokładnym zbadaniu nowych cenników, stwierdzi, że polscy operatorzy działają niezgodnie z przyjętym rozporządzeniem, wezwie UKE do podjęcia interwencji.
Dziś natomiast, UKE wydało oficjalny komunikat, w którym zapewnia, że przyjrzy się bliżej nowym cennikom:
W przypadku stwierdzenia naruszenia przez operatorów obowiązków określonych w rozporządzeniu, Prezes UKE zażąda natychmiastowego zaprzestania takiego naruszenia oraz podejmie wszelkie konieczne działania wynikające z obowiązujących przepisów, włącznie z możliwością nałożenia kar pieniężnych.
Photo: Flydragonfly/Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
