Tytuły ekskluzywne na daną platformę nie są żadną nowością w świecie gier wideo. Ale żeby coś takiego?
To jakaś kpina. Survival Call of Duty Modern Warfare przez rok tylko na PlayStation
Call of Duty to seria znana wszystkim fanom gier wideo. Kolejne odsłony pojawiają się od 2003 roku. Gracze wciąż kłócą się, na której części gra się "skończyła". Dla jednych jest to Call of Duty 2, dla innych Black Ops czy Call of Duty: WWII. Do jakiegokolwiek wniosku by nie dojść, twórcy mają inne podejście. Dla nich seria ciągle trwa i ma się świetnie. Z pasją wydają kolejne części co roku, ciesząc się na tyle dużym sukcesem sprzedażowym, aby nie rezygnować z tej strategii. Fani już kilkukrotnie byli oburzeni ich wyborami, a jednak wciąż CoD trzyma się nieźle. Czy ta decyzja jakkolwiek zaszkodzi serii?
Twórcy Call of Duty: Modern Warfare ogłosili, że tryb survival będzie dostępny wyłącznie na PlayStation 4 aż do października 2020 roku. Jest to rodzaj rozgrywki kooperacyjnej dla czterech graczy, w którym odpiera się ataki kolejnych fal przeciwników. Trudno mi powiedzieć, jak wielkie grono fanów miał do tej pory ten tryb, ale wiem na pewno, że masę antyfanów odnalazła ta decyzja. Gracze wyrażają swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych oraz na Reddicie.
Darmowe battle royale, czyli Call of Duty Mobile już w przyszłym miesiącu
Dla mnie pomysł jest dość absurdalny. Wycinanie jednego fragmentu gry dla danej platformy? Cóż to niby dobrego miałoby przysporzyć? Może i część posiadaczy PlayStation 4 będzie zadowolona, bo ów tryb otrzymają, ale cała reszta jest niepocieszona. Gdyby survival byłby dostępny dla wszystkich, radośni byliby zarówno fani Plejaka jak i wszystkich pozostałych platform. Rozumiem wszelkiego rodzaju umowy z Sony, które zapewne o tym zadecydowały, ale uważam, że z tego ruchu nie wyniknie nic specjalnie dobrego. Zresztą! Jak wspomniałam, kolejne odsłony Call of Duty pojawiają się rokrocznie. Wraz z nową odsłoną serii serwery poprzedniczki trochę pustoszeją. Po roku te tytuły są dalekie od szczytu popularności, jakie osiągają po premierze. Oczywiście nie stają się zapomniane, ale czy faktycznie uruchomianie survivalu na pozostałych platformach po roku będzie renesansem dla Call of Duty: Modern Warfare? Wątpię.
Zapnijcie pasy, gdyż już niedługo każdy będzie mógł sprawdzić nowe Call of Duty: Modern Warfare
Może twórcy stwierdzą nagle, że wystarczy tego wypuszczania nowych CoD-ów co roku. Może Modern Warfare będzie pewnym przystankiem. Grą, którą będą namiętnie rozwijać chociażby przez 2-3 lata, zapewniając graczom nowe powody do kontynuowania zabawy z ich produktem. Może zmiażdżą w ten sposób Battlefield i staną się monopolizaotrem gatunku, który będzie mógł robić, co mu się żywnie podoba? Może. Jest na to wszystko bardzo mała szansa, ale może. I może wtedy fani dostrzegą sens tej dziwacznej decyzji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu