Oto najważniejsze nowości z Build 2015, o których warto wiedzieć

Nowości z Build 2015 robią wrażenie. Microsoft skupił się na najważniejszych problemach Windowsa oraz otaczających go usług. Utwierdza to w przekonaniu, że Windows 10 nie będzie jedynie kolejnym Windowsem, ale całkowitą reorganizacją całego ekosystemu Microsoftu. Zebrałem w jednym miejscu te wszystkie nowinki, o których warto wiedzieć.

Portowanie aplikacji z Androida i iOS

Decyzja ta może być krokiem milowym i powiewem świeżości dla Windows Store. Microsoft stworzył narzędzia (Project Islandwood i Project Astoria) oraz warunki do tego, aby przenoszenie aplikacji z iOS i Androida było proste oraz nie wymagało zbyt wiele pracy. Pierwszym w ten sposób przeportowanym programem była gra Candy Crush Saga, która spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem. Deweloperzy będą mogli dodawać do stworzonych w ten sposób aplikacji elementy interfejsu Windowsa, a więc aktywne kafelki lub horyzontalne przewijanie. Ma być szybko i przystępnie. W połączeniu z rozrastającą się listą urządzeń, na które trafi taka aplikacja stwarza to bardzo atrakcyjną propozycję dla każdego twórcy.

Microsoft Edge

Czytaj dalej poniżej

Nowy Microsoft - odsłona druga. Dzisiejsze popołudnie będzie arcyciekawe Konrad Kozłowski

Parytety w grach? W Minecrafta zagrasz teraz kobietą Jakub Szczęsny

Project Spartan był jedynie nazwą kodową dla nowej przeglądarki MS. Tak naprawdę będzie ona nosiła nazwę Microsoft Edge. Zaimplementowane zostanie tutaj wsparcie dla rozszerzeń, które deweloperzy będą mogli w bardzo prosty sposób portować z Chrome. Otrzymamy również silną integrację z Cortaną, a także tryb notatek/schowka, w którym zapiszemy wartościowe strony lub treści. Całość będzie napędzał zupełnie nowy silnik - EdgeHTML. To zupełnie nowy produkt, który z pewnością będzie ciekawą alternatywą dla Chrome czy Firefoksa, ale przede wszystkim najlepszym możliwym następcą IE.

Swoją drogą ciekawie wygląda logo nowej przeglądarki. Nie przypomina Wam czegoś?

Większa rola Cortany

Cortana ma być jednym z najważniejszych elementów nowego systemu. Co jednak najważniejsze, nie będzie ona jedynie służyła do otwierania aplikacji, ale również wykorzystywała ich funkcje. Przykładowo poza możliwością uruchomienia komunikatora asystenka będzie potrafiła wysłać wiadomość do konkretnej osoby. Takich przykładów ma być cała masa, a wszystkie obsługiwane za pomocą prostych poleceń głosowych.

Aplikacje w Office

O aplikacjach w Office pisałem już w jednej z ostatnich prasówek. Microsoft w końcu pokazał jak będą wyglądać w praktyce. Przykładowo klient poczty Outlook będzie mógł integrować się z Uberem i zamawiać transport na określoną w mailu godzinę. Instalując dodatek z LinkedIn lub Facebooka podejrzymy natomiast profil naszego rozmówcy. Każda z tych aplikacji ma działać na wielu platformach oraz wersjach Office'a, co uczyni je wszechstronnymi.

Aplikacje w piaskownicy i Continuum

Bardzo ważną informacją jest sposób działania aplikacji instalowanych z Windows Store. Microsoft stworzy dla nich specjalną piaskownicę, co sprawi że będą odseparowane od systemu oraz jego głównych składników. To sprawia, że korzystanie z nich będzie bezpieczniejsze, a w dłuższej perspektywie czasu nie przełoży się na spowolnione działanie systemu.

Sam tryb Continuum ma działać w sposób o wiele bardziej zaawansowany niż do tej pory. Będziemy mogli np. skończyć czytanie artykułu na komputerze i rozpocząć je w tym samym miejscu na smartfonie. Wszystkie ustawienia i treści będą synchronizowane, a aplikacje efektywnie skalowane między różnymi rozmiarami wyświetlacza. Pozwoli to m.in. na podłączanie dużych, kilkudziesięciocalowych ekranów do telefonów i korzystanie z nich tak, jak z desktopów.

Wsparcie dla operatorów komórkowych

Windows Store będzie teraz obsługiwał płatności powiązane z rachunkiem operatorskim. Tego typu rozwiązanie działa już od jakiegoś czasu w Google Play, a także na Windowsie Phone. Pozwala ono zapłacić za zakupioną aplikację dopiero po otrzymaniu comiesięcznej faktury od operatora za usługi telefoniczne lub internet. Wydaje się to najlepszym możliwym sposobem, aby zachęcić do kupowania aplikacji. Dotąd to właśnie metoda płatności była jedną z najważniejszych barier.

Darmowe Visual Studio dla OS X i Linuksa

Visual Studio, a więc jedno z najważniejszych deweloperskich narzędzi Microsoftu będzie teraz bezpłatnie dostępne również na OS X i Linuksa. Użytkownicy tych systemów otrzymają co prawda nieco mniejszą i okrojoną wersję o nazwie Visual Studio Code, ale będzie to pierwsza tego typu sytuacja.