Idealna w swojej prostocie aplikacja dla wszystkich miłośników kreatywnej zabawy z klockami Lego!
Co można złożyć z twojej sterty klocków Lego? Zeskanuj je Brickit, a się dowiesz!
Lego od połowy XX wieku zabawia świat swoimi niesamowitymi klockami. To jedna z tych zabaw, których nigdy nie ma się dość — i to niezależnie od wieku. No bo właśnie po drodze firma zadbała o to, aby ich produkty miały szansę trafić absolutnie do każdej grupy wiekowej — i każdemu dawały masę frajdy. Nowe zestawy co rusz trafiają na rynek, ale składanie według instrukcji nie dla każdego jest najlepszą formą, w jakiej można bawić się Lego. Jedni stawiają na zaplanowane przez producenta konstrukcje, inni wolą dać się ponieść kreatywności, a jeszcze inni zastanawiają się co tak naprawdę mogą zrobić z klocków które mają pod ręką. I odpowiedzi na to pytanie udzieli im aplikacja Brickit!
Brickit podpowie co możecie zrobić z klocków Lego, które macie pod ręką
Aplikacja Brickit zadebiutowała w sklepiku z aplikacjami Apple dosłownie wczoraj i w mig zrobiło się o niej głośno. Wszystko przez to, że... to naprawdę działa, a wykorzystanie jej w praktyce jest dziecinnie proste. No i jako że chyba możemy przejść do porządku dziennego nad tym, że klocki Lego nie są zabawą wyłącznie dla najmłodszych, raczej nikogo nie powinien dziwić fakt, że szybko znalazła się ona na językach wielu miłośników kreatywnej zabawy. Ale jak to wygląda w praktyce?
Wystarczy porozkładać zestaw klocków, który ma się pod ręką tak, by w miarę możliwości wszystkie z nich były widoczne. Następnie za pośrednictwem aplikacji skanujemy ten bałagan — a oprogramowanie samo rozpozna jakie elementy znalazły się przed obiektywem naszego aparatu. Następnie podstawia nam pod nos cały zestaw pomysłów na temat tego, co można wybudować z klocków, które zeskanowano. W zależności od tego jak duża była sterta naszych klocków - będzie ich mniej lub więcej, ale jednego można być pewnym: to zawsze będą kreatywne propozycje, obok których trudno będzie przemknąć się obojętnym.
Ponadto warto zaznaczyć, że będą to często rzeczy dość nieszablonowe, po zbudowaniu których sami możemy nauczyć się nowych sztuczek i większej kreatywności — zwłaszcza, że nie do każdej propozycji będziemy mieć wszystkie elementy. A jeśli czegoś tam zabraknie, to... najzwyczajniej w świecie trzeba będzie sobie radzić i jakoś kreatywnie obejść ten problem ;). Bo dalej czekają nas już instrukcje krok po kroku jak zbudować wybrany przez nas obiekt. A dodatkowo, żeby nie zwariować, twórcy aplikacji pokazują na podglądzie naszego skanu gdzie znajdują się klocki, z których będziemy korzystać przy naszej konstrukcji. Wisienką na torcie jest opcja fotografowania/filmowania naszego projektu i dzielenie się nim z rodziną i przyjaciółmi, bo w sumie... to czemu by nie?
Aplikacja Brickit zadebiutowała wczoraj na iOS, gdzie spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem, bo to naprawdę działa. Dostępna jest w App Store całkowicie za darmo. Wersja na Androida jest w przygotowaniu i ma trafić do użytkowników jeszcze tej jesieni - jeżeli nie chcecie jej przegapić, zapiszcie się do newslettera na oficjalnej stronie produktu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu