Kanadyjska firma licencjonuje swoją nazwę oraz własne aplikacje i technologie. Pozwala jej to nieźle na tym zarabiać, choć bez wątpienia traci na tym renoma kultowej marki. Na szczęście następca modelu KeyOne, czyli BlackBerry Athena udowodni, że jeżynka to wciąż symbol świetnych smartfonów z fizyczną klawiaturą.
Kontynuacja dobrej ścieżki
Opisywany teraz BlackBerry Athena będzie czerpał ze swojego poprzednika pełnymi garściami. Jego najważniejszym elementem oraz wyróżnikiem na tle rywali będzie pełna fizyczna klawiatura QWERTY, która ma grono swoich wiernych fanów. Naturalnie pojawią się tu również dotykowe klawisze funkcyjne. Warto dodać, że same literki będą stanowiły gładzik, umożliwiający na przykład nawigację po interfejsie systemu czy przeglądarce internetowej.
O ile jednak KeyOne oferował klasyczny dla tej firmy kwadratowy ekran o proporcjach 1:1, o tyle w tym modelu zobaczymy już bardziej panoramiczny wyświetlacz. Taki panel zdecydowanie lepiej będzie nadawał się do multimediów, tj. oglądania filmów i grania w gry. Ostatnio nadchodzący telefon pojawił się w chińskim urzędzie własności intelektualnej, co pozwoliło nam dokładnie poznać jego wygląd. Teraz nie ma już przed nami żadnych tajemnic.
Uniwersalne BlackBerry
Naturalnie BlackBerry Athena wprowadzi delikatne zmiany w wyglądzie. Najbardziej widoczną jest rezygnacja ze srebrnych wstawek i postawienie wyłącznie na ciemne elementy, co mnie osobiście bardzo się spodobało. Należy tu dodać, że w końcu pojawi się tu podwójny aparat główny. Na razie trudno powiedzieć, jakie będą to sensory, ale liczę, że zauważymy to postęp względem już dobrze radzącego sobie KeyOne. W końcu model z wyższej półki musi umieć robić ładne fotografie.
Wszystko wskazuje na to, że pojawi się tu też ośmiordzeniowy Snapdragon 660. Oprócz niego ujrzymy 6 GB RAM, a takie połączenie jest gwarantem szybkiego i płynnego działania. Cóż, w przypadku starszych produktów ze słabszymi procesorami różnie to wyglądało. Taka modernizacja to zdecydowanie rozsądna decyzja. Jeżeli chodzi o czas pracy, to jestem spokojny, ponieważ firma przyzwyczaiła nas do montowania odpowiednio dużych baterii. Ze wszystkich firm, licencjonujących nazwę, to właśnie TCL radzi sobie najlepiej i patrząc na Athenę tylko w tym się utwierdzam.
Jak oceniacie nowe modele BlackBerry? Czy nadal mają w sobie to coś czy może z legendy zostało już tylko logo?
źródło: Slashleaks
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu