Felietony

Bezczelne Apple wypuściło jeszcze droższe telefony! Szanuję to

Grzegorz Marczak

Rocznik 74. Pasjonat nowych technologii, kibic wsz...

111

Każda firm na świecie chciałaby być jak Apple. Sprzedawać produkty z gigantyczną marżą regularnie podnosząc ceny i będąc jednocześnie uwielbianym przez klientów.

Po wczorajszej konferencji, na której Apple zaprezentowało aż 3 nowe telefony (iPhone Xs, iPhone Xs Max i najtańszy z serii iPhone Xr), jak co roku rozpoczęła się kanonada biadolenia na temat cen telefonów od Apple, no bo jak można zapłacić ponad 7000 PLN za telefon, no jak ?

Jak kogoś stać, to zapłaci

Ja mam na to prostą i dość brutalną odpowiedź - jak kogoś stać, to zapłaci. Klienci Apple zapłacili fortunę za iPhone X, co pokazało firmie, że bariera bólu nie została osiągnięta (a zyski są ponownie rekordowe). Czy będzie tak samo z iPhone Xs Max za blisko 1100 USD (polskie ceny nowych iPhone Xs, iPhone Xs Max i iPhone Xr)? Zobaczymy. Zakładam, że utrzymają falę rekordowych kwartałów pomimo tego, że gdzieś w Polsce kogoś nie stać na taki telefon i jest oburzony jego ceną.

Każdy chciałby być jak Apple, każdy!

Dlaczego Apple sprzedaje tak drogo swoje telefony, skoro mogłoby taniej? Odpowiedź jest dość oczywista: bo może. I uwierzcie mi KAŻDY producent elektroniki marzy, aby być na ich miejscu, aby mieć klientów którzy nie tylko kochają ich produkty, ale również dzielnie znoszą podwyżki cen. iPhone to dziś dla wielu symbol statusu społecznego, dla innych Apple to jedyny ekosystem jaki znają i w jakim się odnajdują.

Kochają Apple

Apple to firma amerykańska - nie dziwię się, że Amerykanie ją kochają. Przy okazji Ameryka to olbrzymi rynek dający Apple zawsze mocne wsparcie w postaci przychodów i zysków (które nie zawsze w ameryce zostają).

Dziwicie się, że Ameryka kocha Apple? Wyobraźcie sobie, że to producent z Polski zrobił produkt doceniany na całym świecie, zmieniając co jakiś czas całą branżę, w której funkcjonuje. Czy nie kochalibyśmy takiej firmy nawet za cenę podwyżek? Oczywiście ktoś zaraz powiem, że w ameryce się inaczej zarabia i dla nich taki iPhone nie jest to tak duży wydatek - owszem tak duży jak dla Polaka na pewno nie jest, ale nadal jest to ekstremalnie drogi telefon. Nie zapominajmy, że Apple w USA też ma konkurencje, np. w postaci Samsunga i jego świetnych smartfonów. Muszą się starać tak samo jak każdy inny producent, aby ich produkt był na tle konkurencji atrakcyjny.

Szanuję Apple za te bezczelność

Za tę karuzelę podwyżek, na którą się porwali. Naprawdę. Nikt nie jest w stanie im narzucić, ile powinien kosztować telefon. O tym decydują tylko i wyłącznie ich klienci, a nie rynek i średnia cena w sklepach. Takiej pozycji dorobili się przez lata i teraz czerpią z tego korzyści pełnymi garściami. I nawet jeśli ktoś chce im na siłę udowodnić, że ich telefon jest dużo droższy od podobnego od konkurencji, to i tak nie ma to znaczenia, jeśli klienci nadal ochoczo będą otwierać portfele.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu