Felietony

Baidu. Nowy, chiński Google robi własny system mobilny

Grzegorz Marczak
Baidu. Nowy, chiński Google robi własny system mobilny
Reklama

Autorem tekstu jest Mariusz Kosakowski Chiny są najbardziej jaskrawym przykładem na to, że hegemonia Google nie wszędzie ma się dobrze. Kraj ten ma...

Autorem tekstu jest Mariusz Kosakowski
Reklama

Chiny są najbardziej jaskrawym przykładem na to, że hegemonia Google nie wszędzie ma się dobrze. Kraj ten ma swojego następcę popularnej wyszukiwarki, razem z całą otoczką. Więcej szczegółów już za chwilę.

Baidu tak właśnie nazywa się najpopularniejsza wyszukiwarka w Chinach. Stojący za jej sukcesem ludzie, czerpiąc garściami z oryginału, który z hukiem opuścił ten kraj, postanowili upodobnić się do niego.

Po zdobyciu lwiej części rynku, przyszedł czas na produkty, które będą jej dzielnie towarzyszyły i nie pozwolą tak łatwo oddać palmy pierwszeństwa. Wybór padł na najszybciej rozwijający się obecnie gałąź rynku – urządzenia mobilne.

Nowy system operacyjny urządzeń mobilnych ma być oparty na mobilnej platformie autorstwa Google – Androidzie. Baidu Yi OS bo tak ma nazywać się system, z opisu łudząco przypomina produkt giganta z Mountain View. Producenci zapowiadają że znajdą się w nim funkcje podobne do tych spod logo zielonego robota, ale znajdą się też własne rozwiązania Baidu. Wśród nich m.in. mapa, czytnik, odtwarzacz MP3 i aplikacja do geolokalizacji.

Specjaliści stawiają Baidu jako poważnego konkurenta dla takich marek jak Nokia czy WP7. Przyczynić się do tego może szybko rozwijający się tamtejszy rynek urządzeń mobilnych oraz silna pozycja wyszukiwarki Baidu. W kolejce do 900 mln chińskich użytkowników telefonów komórkowych, potencjalnych kupców tabletów już ustawił się Dell. Amerykański producent miałby wyposażyć swoje tablety w system operacyjny Baidu Yi. Czy to zrobi? Niewiadomo, jak na razie żadna ze stronie nie wyrywa się do odpowiedzi na to pytanie.

Jednak nowi wspólnicy powinni pamiętać o Apple. Pozycja produktów tego producenta – iPada i iPhona jest nadal bardzo wysoka i nie wydaje mi się by miała stopnieć. Nawet pod wpływem duetu Baidu i Della. Dell nadal będzie się kojarzył z korporacyjnymi maszynami i trudno będzie mu przedrzeć się do popkultury, gdzie już dawno znalazło się Apple ze swoimi pomysłami.

Jednak nie ma co przesądzać wyniku meczu, przed jego rozpoczęciem. Niech wygra lepszy.
Powodzenia ;).

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama