Motoryzacja

BMW daje prztyczka Uberowi: ruszają testy aut autonomicznych w Chinach

Marek Adamowicz
BMW daje prztyczka Uberowi: ruszają testy aut autonomicznych w Chinach
Reklama

Testy technologii autonomicznej prowadzone były do nie dawna w USA przez Ubera. Jednak po śmiertelnym wypadku z udziałem pieszego, badania te zostały zakazane. Za to w innej części świata, BMW, rozpoczyna testy swoich samochodów. Jaki będzie efekt?

Motoryzacyjny Świat coraz odważniej spogląda na autonomiczność w samochodach. W Stanach Zjednoczonych prowadzone są pierwsze testy, a niektóre koncerny motoryzacyjne coraz częściej oferują elementy będące półautonomicznością w najnowszych samochodach. Jednak niektóre wydarzenia spowodowały, że w USA testy zostały wstrzymane. Tymczasem takie same próby ruszą niedługo w Chinach.

Reklama

Autonomiczne testy w Chinach: Uber z zakazem w USA po wypadku

Pod koniec 2016 roku na terenie kilku amerykańskich miast Uber rozpoczął testy autonomicznych samochodów, które zbudowane zostały przez Volvo. Podpisana pod koniec ubiegłego roku ramowa umowa zakładała wprowadzenie w latach 2019-2021 floty autonomicznych Volvo XC90 na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Oficjalnie nie została podana dokładna liczba zamówionych aut, lecz mówiło się nawet o ponad 24 000 egzemplarzy Volvo XC90 wyposażonych w autonomiczną technologię stworzoną przez dział zaawansowanych technologii firmy Uber. Plany jednak prawdopodobnie zostały pokrzyżowane przez śmiertelny wypadek, który zdarzył się w Phoenix w stanie Arizona.


Do tragicznego zdarzenia z udziałem autonomicznego samochodu Ubera doszło na przedmieściach miasta, gdzie doszło do śmiertelnego potrącenia przechodzącej w niedozwolonym miejscu kobiety – ofiara zmarła w szpitalu w wyniku poniesionych obrażeń. To był pierwszy taki przypadek gdzie autonomiczny samochód spowodował śmiertelny wypadek z pieszym. Wcześniej zdarzały się już inne tragiczne historie z pojazdami wyposażonymi w technologię autonomicznej jazdy, jednak zazwyczaj były to sytuacje gdy jedno auto uderzało w inne.  Po tym zdarzeniu Uber otrzymał zakaz prowadzenia dalszych testów na terenie Stanów Zjednoczonych. Teraz okazuje się, że BMW rozpocznie testy swoich autonomicznych pojazdów w drugim zakątku świata – dokładnie w Chinach.

Autonomiczne testy w Chinach: BMW z pozwoleniem

W ostatnich miesiącach chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii oraz Ministerstwo Bezpieczeństwa i Ministerstwo Transportu prowadziły prace nad stworzeniem prawa regulującego kwestie poruszania się testowych samochodów autonomicznych po chińskich drogach. Takie przepisy zaczęły funkcjonować 1 maja bieżącego roku. Okazuje się, że są pierwsi producenci, którzy w ekspresowym tempie zdążyli spełnić wszelkie formalności by móc rozpocząć testy swoich testowych egzemplarzy aut wyposażonych w technologię autonomicznej jazdy. Jednym z pierwszych koncernów z pozwoleniem jest BMW.


Koncern z Monachium prowadzi intensywne testy związane z autonomicznością. W zaledwie 15 miesięcy od podjęcia kluczowych decyzji w miejscowości Unterschlesheim, koło Monachium uruchomiony został nowy środek testowy. Stworzono go z myślą o rozwoju technologii autonomicznych, a cały obiekt ma powierzchnię 23 000 metrów kwadratowych i może tam pracować nawet 1800 osób w bardzo komfortowych warunkach. Testy samochodów autonomicznych BMW prowadzone będą na ulicach i drogach Szanghaju, a grupa z Monachium zdążyła już utworzyć olakną grupę około 60 ekspertów, których zadaniem jest nadzorowanie lokalnych programów badawczych.

Technologia autonomicznej jazdy

Rozwój badań technologii autonomicznej jazdy w Chinach jest ewidentnym prztyczkiem w nos dla Amerykanów, którzy po wypadkach takich aut jak autonomiczne Volvo XC90 Ubera, coraz mniej chętniej patrzą na tego typu testy. Czy badania prowadzone w Chinach pozwolą utrzymać tempo prac nad wprowadzeniem tej technologii do współczesnych samochodów?

Reklama


Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama