Na dzisiejszej konferencji prasowej, w której wziął udział prezes UKE Jacek Oko oraz Michał Gramatyka - sekretarz stanu ministerstwa cyfryzacji, ogłoszono start aukcji 5G na niezagospodarowane jeszcze pasma 700 MHz i 800 MHz.
To tylko pół roku po poprzedniej aukcji 5G w paśmie C - można powiedzieć więc, że to sukces i tak to przedstawił Michał Gramatyka, bo na wylicytowanie częstotliwości 3500 MHz czekaliśmy aż 3 lata.
Niemniej, to też bardzo dobra wiadomość dla nas wszystkich, bo pasma te pozwolą na poprawę zasięgu sieci komórkowych na głównych szlakach komunikacyjnych w Polsce - drogowych i kolejowych, dzięki czemu nie będziemy już narzekać na zanikający zasięg, tuż po minięciu rogatek swoich miejscowości.
Cena wywoławcza za każde z sześciu bloków o szerokości 5 MHz z pasma 700 MHz i jednego z pasma 800 MHz, została ustalona na kwotę 356 mln zł. W aukcji wezmą udział wszyscy operatorzy Orange, Play, Plus i T-Mobile, a czas na składanie ofert mają do 27 stycznia 2025 roku.
Jacek Oko, Prezes UKE:
Implikowana wartość bloku w paśmie 700 MHz została określona w przedziale 269-356 mln zł – i 356 mln zł przyjęliśmy jako cenę wywoławczą. Taką samą cenę przyjęliśmy dla pasma 800 MHz. Wstępnie szacujemy, że jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to w czerwcu częstotliwości będą mogły być już komercyjnie wykorzystywane przez zwycięzców aukcji.
Właściwa aukcja ma zostać przeprowadzona na koniec marca, a całość, łącznie z wydaniem już decyzji rezerwacyjnych przez UKE, ma zakończyć się w czerwcu 2025 roku.
Spójrzmy jeszcze na zobowiązania jakościowe, jakie muszą spełnić operatorzy po wylicytowaniu wybranych bloków, a więc na to, co ta aukcja oznacza dla nas - klientów. W perspektywie kolejnego roku, 98% gospodarstw domowych w Polsce ma mieć możliwość korzystania z internetu mobilnego z przepustowością minimum 50 Mb/s, do końca 2028 roku - 95 Mb/s dla 99% gospodarstw domowych, a do 2030 roku - 120 Mb/s.
Źródło: UKE.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu