Polska

Audioteka i seria Harry Potter. Tak to się powinno robić!

Konrad Kozłowski
Audioteka i seria Harry Potter. Tak to się powinno robić!
1

Liczone w milionach sprzedanych egzemplarzy książki z serii Harry Potter doczekały się na naszym rynku wybitnych wersji audio. Stało za nimi wydawnictwo Media Rodzina, które wybrało Piotra Fronczewskiego, jako lektora. To jedne z tych audiobooków, do których regularnie wracam i będę wracać. Szczególnie, że kolejne tomy kolekcji pojawiają się w Audiotece.

Audioteki nie muszę Wam przedstawiać. Sklep z audiobookami i słuchowiskami rozkręcił na rynek na dobre, nie tylko dzięki ofercie, odpowiedniej obsłudze i zapleczu technicznemu, ale również tworząc świetne oryginalne produkcje. Blade Runner czy Ojciec Chrzestny to zaledwie dwie z tych najpopularniejszych. Na wieści o pojawieniu się w katalogu także audioksiążek z serii o młodym czarodzieju bardzo się ucieszyłem, ponieważ do tej pory ich zakup nie był tak wygodny. Można było zorganizować polowanie na wersje fizyczne, które można znaleźć w niektórych sklepach lub serwisach aukcyjnych, ale nawet po ich nabyciu pozostawała kwestia zgrywania do pamięci komputera i synchronizacja ze smartfonem, tabletem lub innym urządzeniem. Nic przyjemnego.

Sytuacja uległa zmianie, gdy Audioteka dodała do oferty pierwszą część, Harry Potter i Kamień Filozoficzny, zapowiadając premiery kolejnych. Byłem przekonany, że serwis nie pokusił się o większe zmiany w tym, z czym mieliśmy do czynienia do tej pory. Starsze wersje brzmiały całkiem nieźle, a dla największych fanów solą w oku była jednorazowa zmiana za mikrofonem - w przypadku czwartego tomu (Harry Potter i Czara Ognia) Piotra Fronczewskiego zastąpił Wiktor Zborowski. Nie wszystkim spodobała się jego interpretacja. Ja również nie należałem do jej zwolenników, ale z pewnych powodów tak właśnie musiało być. Ale sytuacja uległa zmianie.

Audioteka zdecydowała się zaprosić Piotra Fronczewskiego ponownie za mikrofon, by uzupełnić brakujący element całości. Audiobook Harry Potter i Czara Ognia został nagrany od nowa, a przed kilkoma dniami pojawił się w Audiotece. Audiosłuchacze są z tego faktu z pewnością zadowoleni.

Dowiedzieliśmy się też, że pozostałe części - których nagrywanie rozpoczęto przed 2000 rokiem - zostały poddane poprawkom, by brzmiały jeszcze lepiej. Przy takiej okazji pojawiły się także pytania co do reszty książek z uniwersum Harry'ego Pottera. Zostało ono przecież rozbudowane o podręcznik Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć, Historia Quidditcha czy 8. część serii (aka scenariusz przedstawienia). Czy któreś z tych książek pojawią się w wersji audio? Ja na pewno bym tego chciał, dlatego dopytałem u źródła czy istnieje na to szansa - dam znać, gdy tylko otrzymam odpowiedź.

Audioteka, zapewne na mocy partnerstwa z Pottermore, wykorzystuje najnowsze wersje okładek dla audiobooków, które są fantastyczne. Wielka szkoda, że serwis nie zrobi wyjątku i nie zdecyduje się na przygotowanie fizycznych wydań, choćby z kodem w środku. Tak, odzywa się we mnie zmysł kolekcjonera. Ale zadowolę się cyfrową pozycją na wirtualne półce.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu