Targi w Genewie zostały co prawda odwołane, ale to wcale nie oznacza, że cała branża motoryzacyjna się zatrzyma. Audi zaplanowało na 3 marca prezentację nowego modelu A3 oraz elektrycznych aut e-tron i e-tron Sportback z dopiskiem S. O tych dwóch ostatnich wiemy już nieco więcej, to pierwsze masowa produkowane "elektryki" z 3 silnikami.
Audi e-tron S i e-tron Sportback S ze sportowym zacięciem
Audi ma dosyć prostą nomenklaturę nazewnictwa swoich samochodów. Podstawowe modele mają oznaczenie A, w wersji usportowionej jest to literka S, a modele skupione głównie na osiągach mają oznaczenie RS. Nic zatem dziwnego, że kontynuuje się ją również dla aut elektrycznych. W Genewie miały zadebiutować dwa nowe elektryczne modele - e-tron S i e-tron S Sportback. Ich wyróżnikiem będzie obecność nie dwóch, jak w standardowym modelu, ale aż trzech silników elektrycznych o łącznej mocy nawet 500 KM.
W standardowym e-tronie mamy dwa silniki, mniejszy na przedniej osi oraz większy na tylnej. W wersji S ten większy z tylnej osi został przesunięty na przednią, a do tyłu powędrowały dwa mniejsze silniki. W obu przypadkach są to już nieco poprawione konstrukcje asynchroniczne, które mają się charakteryzować większą efektywnością. Silnik z przodu będzie używany tylko w trybie Sport albo gdy tylne koła stracą trakcję, w czasie normalnej jazdy wykorzystywane są tylko dwa silniki zamontowane na tylnej osi. Jeśli zaś chodzi o dostępną moc, z przodu mamy 124 kW (169 KM) z możliwością krótkotrwałego zwiększenia mocy do 150 kW (204 KM). Silniki na tylnej osi napędzają niezależnie każde koło i oferują w sumie 196 kW (265 KM) standardowo i 264 kW (359 KM) w trybie boost. W sumie mamy zatem 320 kW (moment obrotowy 808 Nm) z opcją chwilowego zwiększania mocy do 370 kW (973 Nm). To ma pozwolić na przyśpieszenie od 0 do 100 km/h w 4.5 sekundy. Niezły wynik jak na tak duże i ciężkie auto.
Wnikliwi pewnie zauważyli, że 150 + 264 to 414, a nie 370 kW, niestety ograniczeniem jest bateria, która nie jest w stanie dostarczyć większej mocy. Nad całym napędem czuwa skomplikowana elektronika, która zarządza momentem obrotowym w zależności od przyczepności poszczególnych kół, tak aby zawsze zapewnić jak najlepszą trakcję. Audi chwali się też, że e-tron S będzie pierwszym masowo produkowanym autem elektrycznym z konfiguracją 3 silników. Nie wiadomo jeszcze jednak kiedy trafi do faktycznej sprzedaży. Nad napędem z 3 silnikami pracuje również między innymi Tesla, która już takie rozwiązanie testuje, ale jeszcze oficjalnie go nie zapowiedziała. Więcej informacji będziemy w stanie podać 3 marca.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu