Audi e-tron to pierwsza próba niemieckiego producenta na rynku samochodów elektrycznych. Można powiedzieć, że próba całkiem udana, bo duży elektryczny SUV jest całkiem popularny w swojej klasie. Jednak to dopiero początek całej serii, która jeszcze w tym roku zostanie rozbudowana o kolejne modele.
1. Audi e-tron - podstawowe informacje
Audi e-tron to duży SUV pokroju modelu Q7, który rozpoczyna w niemieckim koncernie erę aut elektrycznych. Nie bez powodu włodarze firmy na swój pierwszy elektryczny model wybrali właśnie SUVa. Dzięki sporym rozmiarom łatwiej zmieścić tu baterie o większej pojemności, a co za tym idzie zaoferować auto o sensownym zasięgu. Elektryczne Audi dostępne jest obecnie w dwóch wersjach, e-tron 50 i e-tron 55. Różnią się one przede wszystkim pojemnością baterii, pierwszy model oferuje 71 kWh, a drugi aż 95 kWh. Ma to przełożenie na zasięg oraz moc silników elektrycznych. W słabszej wersji według testu WLTP zasięg oceniany jest na 300 km, w mocniejszej będzie to już 390 km, choć realnie jak wynika z naszych testów jest to bardziej 340 km.
Wraz z mniejszym pakietem baterii spada też maksymalna moc silników elektrycznych. Audi e-tron posiada dwa silniki asynchroniczne napędzające przednią oraz tylną oś. W mocniejszym wariancie są one w stanie dostarczyć nawet 408 KM mocy i 664 Nm momentu obrotowego, choć przez bardzo krótki czas (8 sekund). W słabszej wersji maksymalna moc układu napędowego została ograniczona do 312 KM, a moment obrotowy do 540 Nm. To nadal całkiem sporo, nawet jak na ponad dwutonowego kolosa, który rozpędza się do 100 km/h w 5,6 sekundy w wersji e-tron 55 i niespełna 7 sekund w wersji e-tron 50.
2. Czym wyróżnia się Audi e-tron?
Audi e-tron z pewnością wyróżnia się swoim luksusowym wyposażeniem. Niemiecki koncern nie oszczędza na materiałach i nowych technologiach, które znalazły swoje miejsce w tym modelu, nawet w podstawowych wersjach. Co więcej e-tron jest doskonale wyciszony, w czym wydatnie pomaga elektryczny napęd, przez co zapewnia bardzo komfortowe warunki podróży. To na czym jednak się skupiono to nowe technologie dostępne w tym modelu. Najbardziej rozpoznawalna z nich to wirtualne lusterka boczne, tradycyjne rozwiązanie zastąpiono zestawem kamer i ekranem OLED zamontowanym na drzwiach. Jak to działa w praktyce możecie zobaczyć na poniższym filmie.
Poza tym Audi e-tron wyposażone jest w reflektory Matrix LED, zestaw kamer, który zapewnia wizualizację otoczenia w promieniu 360 stopni ułatwiając np. parkowanie, a także cały szereg asystentów czuwających nad naszym bezpieczeństwem. Wśród nich warto chociażby wymienić opcjonalne rozwiązanie Night Vision (system kamer widzących w podczerwieni), ostrzeganie o pojazdach w martwym polu, o nieumyślnym przekroczeniu swojego pasa, adaptacyjny tempomat, czy system ostrzegania o ruchu poprzecznym w czasie wyjeżdżania z miejsca parkingowego. Audi e-tron oferuje to co najlepsze.
3. Ile kosztuje Audi e-tron?
Według aktualnego konfiguratora najtańsza wersja wyposażenia Audi e-tron w wersji z napędem oznaczonym cyferką 50 kosztuje w tej chwili 308 400 PLN. Ten sam model z większym pakietem baterii i mocniejszymi silnikami (e-tron 55) wyceniony został na 345 700 PLN, czyli blisko 40 000 PLN więcej. Gdy zdecydujemy się na wyższy pakiet wyposażenia (S-Line) to cena droższego modelu rośnie już do niemal 360 000 PLN, a to jeszcze przed tym zanim wybierzemy opcje dodatkowe, których również jest całkiem sporo.
Dodając jeszcze kilka opcjonalnych pakietów łatwo przekroczymy 400 000 PLN. Audi e-tron nie jest zatem tanim autem elektrycznym, ale tak po prawdzie tych ostatnich jest na rynku znacznie mniej. Nawet za popularną Teslę Model 3 trzeba zapłacić przynajmniej 200 000 PLN, a za 125 000 PLN, czyli limit wyznaczony dla aut, na które można dostać dotację, kupimy najwyżej przedstawiciela segmentu B jak Opel Corsa-e czy Renault Zoe.
4. W jakich wersjach Audi e-tron jest dostępne?
Jak już wspominałem w tej chwili Audi e-tron dostępne jest w dwóch podstawowych wersjach napędowych - e-tron 50 i 55, które w obu wariantach oferują napęd na wszystkie koła. Poza tym dostępne są też dwie wersje nadwozia, standardowa oraz Sportback. Technicznie są one niemal identyczne, a ta druga wyróżnia się przede wszystkim nieco zmienioną sylwetką. Audi e-tron Sportback to nadwozie nawiązujące do coupe z nisko opadającą linią dachu. Ten model jest o około 10 000 PLN droższy niż standardowa odmiana i oferuje nieco mniejszy bagażnik. W przygotowaniu jest też wersja e-tron S Sportback, która ma być wyposażona w aż 3 silniki elektryczne i tym samym oferować jeszcze lepszą dynamikę.
Jeśli zaś chodzi o poziomy wyposażenia do wyboru mamy 3 opcje - e-tron, e-tron Advanced oraz e-tron S-line. Różnice między nimi są znikome, wystarczy wspomnieć, że różnica w cenie w dwóch skrajnych przypadkach to tylko 14 000 PLN (przy cenie auta przekraczającej 300 000 PLN to nie jest dużo). Za większość zaawansowanych technicznie dodatków trzeba niestety dodatkowo zapłacić, nawet w najwyższej wersji wyposażenia.
5. Główni rywale Audi e-tron
Mercedes EQC
Najważniejszym konkurentem dla Audi e-tron jest Mercedes EQC, który ma podobne rozmiary i niemal identyczny napęd. Dwa silniki elektryczne o mocy 408 KM i oferujące moment obrotowy rzędu 765 Nm napędzają wszystkie 4 koła i pozwalają się rozpędzić do 100 km/h w 5,1 sekundy. EQC powstał na płycie podłogowej modelu GLE, więc ma też bardzo zbliżone rozmiary do Audi e-tron, ale za to nieco mniejszy pakiet baterii i pojemności 80 kWh, który pozwoli przejechać nieco ponad 300 km. Jak przystało na auto klasy premium, na dodatkowe wyposażenie i jakość wykończenia nie można narzekać. Jeśli zaś chodzi o cenę, to Mercedes EQC kosztuje nieco mniej (14 000 PLN) niż podstawowa wersja e-trona 55.
Tesla Model X
Konkurencją dla Audi e-tron jest też bez wątpienia Tesla Model X, która obecna jest na rynku już od jakiegoś czasu. Obecnie podstawowa odmiana w polskim cenniku kosztuje 385 490 PLN i oferuje zasięg 507 km w cyklu WLTP oraz przyśpieszenie do 100 km/h w czasie 4,6 sekundy. Za model z napędem na wszystkie koła i większą mocą, która pozwala na przyśpieszenie do 100 km/h w czasie 2,8 sekundy trzeba zapłacić już 460 490 PLN, czyli wyraźnie więcej niż za porównywalne Audi czy Mercedesa. W zamian otrzymujemy jednak osiągi na poziomie najlepszych sportowych samochodów i zasięg rzędu 490 km.
Jaguar i-Pace
Ostatnim z typowych konkurentów w tym segmencie jest Jaguar i-Pace, który startuje od kwoty 359 500 PLN, a w zamian oferuje pakiet baterii o pojemności 90 kWh, silniki o mocy 400 KM, przyśpieszenie do 100 km/h w czasie 4,8 sekundy oraz zasięg 470 km. Dostępne są 3 wersje wyposażenia, ale już w tej najtańszej prawie niczego nie brakuje. Pod względem osiągów napędu Jaguar z pewnością nie ma się czego wstydzić, a przy tym mojej osobistej opinii prezentuje się najlepiej z całej prezentowanej czwórki.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu