Asystent Google dotąd był zintegrowany jedynie ze smartfonami Pixel. Miała to być jedna z ich unikatowych funkcji. Ale to się zmieni i to już niebawem.
Bliskie relacje LG i Google'a nie są nowością. Obie firmy w przeszłości wspólnie tworzyły już świetne produkty, które zdobywały fantastyczne recenzje. Zresztą nadal będą tworzyć. Pojawiły się już pogłoski, że dwa nowe smartwatche Google'a wyprodukuje właśnie koreański koncern. Google nie pozostaje mu dłużny, umieszczając w swoich materiałach promocyjnych czy udostępniając wcześniej Androida (case LG V20, który był pierwszym modelem na rynku z fabrycznie instalowanym Nougatem). Teraz dowiadujemy się, że w smartfonach miałby się pojawić Asystent Google - funkcja, którą dotąd zintegrowano jedynie ze smartfonami Google Pixel i głośnikiem Google Home.
Przy czym, jak donosi Business Korea, nie jest to ukłon Google'a w stronę LG. Koreańczycy po prostu rozmawiają firmami, bo chcą zintegrować w LG G6 jednego z asystentów głosowych. I tutaj pojawia się pytanie - czy będzie to Google Asisstant, czy może Alexa. Na targach CES Amazon już udowodnił, że może ze swoją asystentką wejść wszędzie. Alexa będzie przecież zintegrowana z wybranymi smartfonami Huawei. Zresztą użytek z asystentki zrobili również producenci aut oraz sprzętu AGD - m.in. właśnie LG, który zaimplementował to rozwiązanie w swoim głośniku oraz lodówce.
Asystent Google jest póki co technologią na wyłączność, która ma wspierać sprzedaż smartfonów Pixel. Taki stan rzeczy nie potrwa jednak długo, bo Google będzie zmuszony udostępnić go wszystkim Androidom. LG chce tutaj być traktowanym lepiej i uzyskać dostęp do Asystenta wcześniej, by zaimplementować go w LG G6 - jego premiera ma nastąpić już za miesiąc. Jaka będzie decyzja?
Google musi podjąć rozsądną decyzję, bo Alexa stanowi dla jego technologii coraz większe zagrożenie. Widziałem, w jaki sposób powstaje ta technologia i zdaję sobie sprawę, jak ogromne pieniądze firma Jeffa Bezosa w nią inwestuje. Nie dziwi mnie też zainteresowanie nią ze strony producentów sprzętu, bo jest zaskakująco zaawansowana i użyteczna. To może oznaczać tylko jedno - w nadchodzących miesiącach rywalizacja gigantów na tym polu będzie nabierała rumieńców, zaś nowe smartfony będą coraz częściej napędzane asystentami głosowymi.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu