Mam kolegę, który ma kolegę który pracuje w fabryce gdzie składają końcówkę paska do zegarków Apple :) Tak mniej więcej wymyśla się plotki. Natomi...
Mam kolegę, który ma kolegę który pracuje w fabryce gdzie składają końcówkę paska do zegarków Apple :) Tak mniej więcej wymyśla się plotki. Natomiast ta jest wybitna bo daje mi powodów do pastwienia się nad moją ulubioną firmą.
Otóż zagraniczne blogi i serwisy technologiczne donoszą, że ponoć Apple robi zegarek - taki wiecie smart, który przez bluetooth łączy się z naszym urządzeniem i wyświetla nam maile, powiadomienia itp. Pewnie aplikacji można by wymyślić wiele i sam pomysł nie jest wcale ani nowy ani głupi.
No ale (zakładając, że to prawda) Apple może wpakować do środka Bluetooth/3G/LTE/GPS/Retina/Żyroskop/3D i cokolwiek co jeszcze da się zmieścić. Pomysł jest taki aby zegarek dał radę wyświetlać czas przez 12h. Możemy sobie zatem wyobrazić parametry tego cuda : 12h patrzenia na zegarek. 24h pracy w trybie "nie patrzenia na zegarek".
Od razu przychodzą mi też do głowy porady speców od Apple jeśli chodzi o przedłużenie żywotności baterii : Wyłącz Bluetooth/3G/LTE/GPS/Retina/Żyroskop/3D potem jasność na 30% i wytrzyma nawet dwie doby pokazywania godziny. Ostatecznie nie musisz sprawdzać co chwilę godziny - nie od tego jest zegarek:)
Przepraszam za tak małostkową krytykę ale patrząc na to jak coraz gorzej jest z bateriami w urządzeniach Apple same złośliwości cisną się na usta czytając o takich absurdach. Nowy iPhone jeśli chodzi o czas na bateriach to chyba najgorszy model jaki się ukazał, iPad mini też podobno nie jest najszczęśliwszym modelem jeśli chodzi o ten parametr. Nie mówiąc już gdzie można sobie włożyć dane podawane przez producenta.
Ps. Czekam na to co urodzi się z projektu Pebble bo dla mnie to bardziej wiarygodny projekt
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu