Felietony

Drukowanie 3D "bigger than internet"

Grzegorz Marczak
Drukowanie 3D "bigger than internet"
Reklama

Financial Times zrobił bardzo ciekawy materiał na temat drukowania 3D, zatytułowali go 3D printing 'bigger than internet' i muszę powiedzieć, że o...


Reklama

Financial Times zrobił bardzo ciekawy materiał na temat drukowania 3D, zatytułowali go 3D printing 'bigger than internet' i muszę powiedzieć, że o ile na dziś trudno to sobie wyobrazić to osobiście bardzo kibicuję tej tezie.

Dziś drukarki 3D kojarzą nam się z skomplikowanymi urządzeniami tworzonymi przez inżynierów dla inżynierów. Jeśli jednak popuścimy wodzę fantazji możemy wyobrazić sobie punkty "ksero" które będą nam drukować element z którym do nich przyjdziemy. Możemy wreszcie wyobrazić sobie domowe drukarki (obecne już dziś) na których będziemy tworzyć i kopiować potrzebne nam wzory, elementy, produkty. Wydrukowanie kubka do kawy nie będzie problemem, może wydrukujemy całą zastawę stołową a może będziemy również w stanie wydrukować lampę? Cokolwiek co jest nam potrzebne do życia i nie wymaga złożonej mechaniki czy elektroniki.

Choć czemu się na tym zatrzymywać, wyobrażam sobie sklepy z projektami 3D i nie trzeba się ograniczać tylko do przedmiotów o podstawowej użyteczności. Możemy przecież korzystać z projektów designerów, artystów itp. Sztuka może się zmienić, moda może się zmienić, dystrybucja pewnej kategorii produktów może przejść znaczące zmiany nie mówiąc o samej produkcji.

Czekają nas ciekawe czasy - oczywiście jest też szansa, że Druk 3D zatrzyma się na etapie genialnej technologii która jednak nigdy nie sprawdziła się w masowym zastosowaniu. Z drugiej strony jeszcze parę la tematu drukowanie przedmiotów 3D było czymś niewyrażalnym więc nie ma co narzucać sobie barier i ograniczeń w fantazjowaniu.

Zapraszam do materiału przygotowanego przez FT

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama