Apple TV+ to platforma, która oferuje świetne filmy i seriale. Daleko jej jednak za konkurencją cieszącą się ogromną liczbą widzów. Amerykanie muszą więc znaleźć sposób, by przyciągnąć nowych użytkowników. Czy tańszy plan z reklamami rozwiąże problem?
Jak informuje serwis Telegraph, Apple ma prowadzić rozmowy z brytyjskimi regulatorami i organizacjami zajmującymi się mierzeniem czasu spędzonego przed telewizorami przez Brytyjczyków. Rozmowy mają dotyczyć możliwości pomiaru czasu reklam, które mogą być wyświetlane w ramach usługi Apple TV+. Wprowadzenie nowego abonamentu ma być kolejnym krokiem w poszukiwaniu idealnego sposobu przyciągnięcia nowych widzów do platformy, która wydaje ogromne pieniądze na filmy i seriale, jednak wciąż ma problemy z utrzymaniem użytkowników.
Pytanie tylko, czy tańszy plan z reklamami przełoży się na zwiększone zainteresowanie widzów. Apple TV+ nie radzi sobie najlepiej na rynku platform VOD. Jak informował kilka tygodni temu serwis Bloomberg, VOD z logo nadgryzionego jabłka z plusem przyciąga zaledwie 0,2% widzów telewizji w USA. A to oznacza, że ATV+ generuje mniej widzów w ciągu miesiąca niż Netflix w ciągu jednego dnia. Wynik fatalny i coś musi się w tej kwestii zmienić.
Kierownictwo stara się płacić mniej z góry za seriale i szybciej anuluje te, które nie działają. Zmusza studia zewnętrzne do ponoszenia większego ciężaru, gdy produkcje przekraczają budżet i zaczyna licencjonować programy od konkurentów, aby zmniejszyć zależność usługi od oryginalnych seriali.
– czytaliśmy w analizie zamieszczonej w ramach newslettera Screentime przyglądającemu się rynkowi VOD na całym świecie. Zarządcy platformy są świadomi, że sytuacja nie jest idealna, mimo że mają w ofercie filmy i seriale wysoko oceniane przez krytyków i widzów. Produkcje Apple TV+ zdobywają także prestiżowe nagrody, w tym Oscary dla najlepszych filmów. Jednak, to nie wystarcza. 20 miliardów dolarów, które Apple przeznacza na treści VOD, nie przynosi oczekiwanego wzrostu zainteresowania ze strony widzów. Firma dostrzega problem i według dziennikarzy Bloomberga planuje podjąć odpowiednie działania, by to zmienić. Przede wszystkim, planowana jest zmiana sposobu wydawania pieniędzy. Jeden z dyrektorów Apple, Eddy Cue, ma spotykać się z osobami odpowiedzialnymi za TV+ i naciskać, aby ograniczali wydatki i trzymali się wyznaczonych budżetów.
Apple TV+ z reklamami. Czy ten pomysł się sprawdzi?
A jak zachęcić nowych widzów do płacenia? Wiadomo, że ciągłe promocje nie pomagają. Darmowy dostęp do Apple TV+ pojawią się niemal każdego miesiąca i dla użytkowników to dobra okazja do nadrobienia zaległości. Promocja dla posiadaczy konsol, promocja konkretnego filmu lub serialu. Dwa miesiące bez płacenia, trzy miesiące bez wydania ani grosza. Do wyboru, do koloru. Sprytni nie zapłacą za to VOD ani grosza. Czy więc pomysł wprowadzenia tańszego abonamentu z reklamami zda egzamin Sytuacja Netfliksa pokazuje, że to się opłaca. Pytanie tylko, czy sukces powtórzą również inne platformy. Wszystkiego dowiemy się w swoim czasie – pod warunkiem, że amerykański gigant zdecyduje się na wprowadzenie u siebie reklam. Jeśli tak się stanie, te pojawią się w pierwszej kolejności wyłącznie na wybranych rynkach. Polscy widzowie raczej go nie uświadczą, a na pewno nie w pierwszym terminie. Wystarczy popatrzeć na Netfliksa, który wciąż nie zdecydował się na udostępnienie planu z reklamami w naszym kraju.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu