Apple

Apple wreszcie się ugięło i wymieni za darmo wadliwe klawiatury w MacBookach

Paweł Winiarski
Apple wreszcie się ugięło i wymieni za darmo wadliwe klawiatury w MacBookach
Reklama

Jeśli coś jest wadliwe, producent sprzętu powinien dołożyć wszelkich starań, by użytkownik otrzymał sprawnie działające urządzenie. Wielkie koncerny nie zawsze to rozumieją, są jednak wyjątki, o których lubię czytać. I ponownie sprawa dotyczy Apple - dobrze więc, że firma rozumie swój błąd, źle że wypuściło w ogóle wadliwe elementy w swoich sprzętach.

Spotkałem się z dwiema osobami, które mają problemy z klawiaturą swoich nowszych MacBooków, nie jest to więc wydumany problem - choć Apple twierdzi, że zacinanie się klawiszy to sporadyczne przypadki. Na szczęście firma ugięła się pod naciskami zirytowanych i rozczarowanych klientów - postanowiła wdrożyć proces wymiany wadliwych klawiatur. W zależności od stwierdzonej awarii, wymieniane będą całe klawiatury lub tylko wadliwe klawisze.

Reklama

Program wymiany/naprawy dotyczy poniższych modeli komputerów Apple:

MacBook Retina 12-cali - wczesny 2015
MacBook Retina 12-cali - wczesny 2016
MacBook Retina 12-cali - z 2017
MacBook Pro 13-cali - 2016, z dwoma portami Thunderbolt 3
MacBook Pro 13-cali - 2017, z dwoma portami Thunderbolt 3
MacBook Pro 13-cali - 2016, z czterema portami Thunderbolt 3
MacBook Pro 13-cali - 2017, z czterema portami Thunderbolt 3
MacBook Pro 15-cali - 2016
MacBook Pro 15-cali - 2017

Wymienić lub naprawić klawiaturę można przez cztery lata od zakupu urządzenia, należy to zrobić w salonach firmowych Apple lub autoryzowanych punktach serwisowych. Istotną informacją jest również to, że Apple będzie zwracać pieniądze wszystkim osobom, które dokonały naprawy klawiatury na własną rękę.

Miałem dwa MacBooki i dwa wadliwe ekrany

Jeśli zastanawiacie się w ogóle, czy warto iść z wadliwą klawiaturą do serwisu, nie zastanawiajcie się nawet chwili. W takich przypadkach naprawa jest sprawna, generalnie mam bardzo dobre doświadczenia z serwisami komputerów Apple i naprawami wadliwych elementów. W moim przypadku dwukrotnie był to ekran. W MacBooku Air pojawił się biały piksel, dostałem nowy ekran. Podobnie było również w rMBP, gdzie zaczęła się odklejać folia antyrefleksyjna ekranu Retina - tu też komputer wrócił do mnie z nowym ekranem. Z jednej strony pozostaje się cieszyć, że firma zdaje sobie sprawę z wadliwych elementów i bezpłatnie je wymienia, z drugiej zaskakuje jak w sprzęcie tej klasy i za takie pieniądze co jakiś czas zdarzają się tego typu problemy dotykające tak wielu użytkowników. Ale żeby było jasne, poza problemami z ekranami, oba sprzętu działały bardzo dobrze przez długie lata - a w ogóle ich nie oszczędzałem.

źródło: 1, 2

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama